Smutne święta byłej partnerki Jacka Borkowskiego. Odszedł jej ktoś bardzo bliski...

Już za kilka dni święta Bożego Narodzenia! Niestety nie wszystkie gwiazdy się z nich cieszą. Jak się okazuje, była partnerka Jacka Borkowskiego, Paulina Koziejowska Wigilię i Boże Narodzenie spędzi pogrążona w żałobie. Przy wigilijnym stole zabraknie jej ukochanego dziadka...

Paulina Koziejowska w żałobie

Jak informuje "Rewia" w tym roku odszedł ukochany dziadek Pauliny. Dziennikarka spędzi święta w obecności mamy i babci.

Co roku to właśnie dziadek wprowadzał najbardziej ten szczególny, świąteczny nastrój. Miał fantastyczny głos, więc zawsze wszyscy czekaliśmy, aż zacznie śpiewać kolędy. Dlatego dla mnie, mojej babci i mamy najważniejsze będzie to, że w ten świąteczny czas po prostu będziemy razem - powiedziała Paulina.

Koziejowska niedawno rozstała się z Jackiem Borkowskim. Para była ze sobą przez trzy miesiące. Pomimo krótkiego stażu związku, planowała ślub i powiększenie rodziny. Nie wiadomo, czy aktor odwiedzi Paulinę w święta, a może zdecyduje się tylko na telefon? Mówiło się, że po zerwaniu chciał do dziennikarki wrócić, jednak prezenterka mogła mu zaoferować tylko przyjaźń...

Zobacz też: Jacek Borkowski chce już zamieszkać z młodszą o 23 lata partnerką: "Nie wstydzimy się przed sobą niczego"

Paulina Koziejowska i Jacek Borkowski byli parą przez 3 miesiące

Te święta prezenterka spędzi tylko z mamą i babcią