Reklama

Rok temu o tej porze w polskich mediach zrobiło się głośno o Aleksandrze Chlebickiej, której AfterParty.pl nadało przydomek "polska Kim Kardashian", co szybko podchwyciły inne portale i gazety. Narzeczona Kuby Koseckiego nie była jednak zainteresowana karierą celebrytki i podbiła salonów. Przypomnijmy: "Jest wystarczająco dużo osób, które NIC nie osiągnęły"

Reklama

Dla fanów pary mamy bardzo dobrą wiadomość. Kuba Kosecki i Ola Chlebicka w sobotę wzięli ślub! Nasze źródło donosi, że uroczystość odbyła się pod Warszawą i do końca była utrzymana w tajemnicy. Na ceremonii pojawiła się najbliższa rodzina pary i przyjaciele.

Jak udało się dowiedzieć AfterParty.pl, Chlebicka miała aż dwie suknie - jedną na ślub, drugą na wesele. Obie były sprowadzane z USA, a kreacja, w której poszła do ołtarza zaskakiwała skromnością. Za makijaż odpowiadała Kinga Szewczyk, a uczesaniem pary zajął się natomiast ulubiony fryzjer gwiazd, Kajetan Góra.

Kuba i Ola nie chcieli robić ze swojego ślubu wielkiego wydarzenia. Zależało im tylko na obecności rodziny i przyjaciół. Ola wyglądała przepięknie, a suknia z wysadzanym kryształami prezentowała się skromnie i z klasą. Nie interesuje ich życie na pokaz i taka też była ta ceremonia - zdradza w rozmowie z AfterParty.pl osoba z otoczenia piłkarza.

Młodej parze gratulujemy!

Zobacz: Polska Kim Kardashian coraz podobniejsza do oryginału. Zobaczcie tylko te zdjęcia

Reklama

Tak wyglądała ślubna suknia Chlebickiej:

Reklama
Reklama
Reklama