W 2012 roku sąd skazał Dodę za obrazę uczuć religijnych, po głośnym wywiadzie, w którym stwierdziła, że Biblię napisali "napruci winem i palący jakieś zioła apostołowie". Artystka zaskarżyła wyrok, a niedawno jej skarga trafiła do Trybunału Konstytucyjnego.

Reklama

Zobacz: Trybunał Konstytucyjny przyjął skargę Dody. Co na to Nergal?

Sędziowie zajmą się skargą już 6 października 2015. Jak podaje serwis TVN24.pl - Trybunał Konstytucyjny zbada konstytucyjność art. 196 Kodeksu karnego, który umożliwia karanie za obrazę uczuć religijnych. Pełnomocnik Dody mec. Łukasz Chojniak wraz z Dorota Rabczewską skarżą to, że przepis nie jest precyzyjny. Mecenas wyjaśnił, że używana tam terminologia jest dość pojemna. Dodał, że chodzi o konflikt dwóch wartości: „swobody wyznania i uczuć religijnych oraz konflikt związany z wolnością wypowiedzi, czasami wzmocniony poprzez wolność artystyczną”.

Walkę Dody o wolność słowa doceniają znani dziennikarze:

Chylę czoła przed panią Dodą, która zmusiła trybunał do zajęcia się tą kwestią - mówił Roman Kurkiewicz, w programie "Dwie prawdy" w TVN 24

Czy Doda zmieni polskie prawo?

Zobacz także
Reklama

Zobacz: Doda: W Polsce faworyzuje się osoby wierzące

Reklama
Reklama
Reklama