Reklama

Sinead O'Connor po próbie samobójczej, o której poinformowała swoich fanów na Facebooku, jest już bezpieczna i ma się dobrze. Przynajmniej fizycznie, ponieważ jej stan psychiczny nadal pozostawia wiele do życzenia... Artystka zamieściła w Internecie kolejny szokujący i wzruszający wpis. Błaga w nim swoją rodzinę o spotkanie i pomoc.

Reklama

Sinead O'Connor o swoich relacjach z rodziną

W nowym poście opublikowanym przez Sinead O'Connor możemy przeczytać, że rodzina odwiedziła ją w szpitalu w czasie, gdy artystka była nieprzytomna. Niestety, żaden z członków rodziny nie pozostał przy niej do czasu wybudzenia.

O'Connor ma do swojej rodziny żal, że nie może liczyć na ich wsparcie w tak trudnym czasie. W jej wpisie, bezpośrednio skierowanym do rodziny i dzieci, czytamy :

Dlaczego mi to robicie? Potrzebuję was. Potrzebuję waszej miłości. Nie mogę znieść tego, co mi robicie. Nie zrobiłam niczego, żeby sobie zasłużyć na takie traktowanie. Nie porzuciłam swoich dzieci. (...) Przyjdźcie i powiedzcie mi, co się dzieje. Powiedzcie, że mnie kochacie. (...) Dlaczego wyszliście, zanim się wybudziłam? (...) Nie porzucajcie mnie takiej przerażonej i samotnej. Nie traktujcie mnie, jakbym była niekochana i nic nie warta. Proszę. Jeśli kochacie mnie choć trochę, przyjdźcie do mnie, bądźcie ze mną i pozwólcie mi zrozumieć, co się dzieje. Nie mam nawet przy sobie swoich ubrań. Nie mam niczego. (...) Pomóżcie mi, zamiast mnie karać. Proszę, proszę, błagam. Przyjdźcie do mnie i pomóżcie mi.

Nie była to pierwsza próba samobójcza Sinead O'Connor. Artystka cierpi na chorobę afektywną dwubiegunową, o czym poinformowała publicznie podczas swojej wizyty w programie Oprah Winfrey.

Zobacz też: Sinead O'Connor okradziona przez swoją agentkę. Straciła kilkanaście tysięcy euro!

Sinead O'Connor została odratowana po próbie samobójczej

Reklama

Artystka ma żal do swojej rodziny

Reklama
Reklama
Reklama