Od kilku dni w mediach głośno jest o spotkaniu Sebastiana Fabijańskiego i Rafalali. Po serii tajemniczych nagrań na Instagramie kontrowersyjnej celebrytki, w których oznajmiła, że spędza czas ze "znanym aktorem", który ma "znaną partnerkę", internauci szybko wydali na niego osąd. Sebastian Fabijański tłumaczył, że było to spotkanie w ramach promocji filmu "Inni ludzie", w którym gra główną rolę. Reżyserka filmu jednak odcięła się od tej wersji, a sam Sebastian Fabijański przeprosił ekipę i wydał oficjalne sprostowanie. Całe to zamieszanie dotknęło również Maffashion, partnerkę aktora. Fani pocieszają popularną influencerkę a ona po raz pierwszy zareagowała na ich słowa! Co napisała?

Reklama

Sebastian Fabijański tłumaczy się ze spotkania z Rafalalą

Sebastian Fabijański musi nieźle się tłumaczyć po tym, jak do sieci wypłynęły nagrania z jego spotkania z Rafalalą. Jak tłumaczy miały one charakter czysto promocyjny. Chodziło o film "Inni ludzie". Reżyserka filmu jednak odcięła się od tego pomysłu.

Nie jestem w stanie kontrolować tego, co Sebastian robi prywatnie. Nie jest to w żaden sposób związane z promocją filmu - napisała Aleksandra Terpińska na Facebooku.

Fani od razu postanowili skonfrontować aktora z tym stanowiskiem:

- Sebastian, a cała ekipa filmu zgodziła się, by Rafalala ich promowała?
- No niestety tego nie skonsultowałem. A powinienem, bo pomysł… kontrowersyjny jak widać - odpisał jednemu z internautów.

VIPHOTO/East News

Fanom zdecydowanie nie przypadła do gustu taka forma promocji i skrytykowali jego tłumaczenia. Sebastian Fabijański przyznał, że nie sądził, że ten pomysł wywoła aż takie kontrowersje. W oficjalnym oświadczeniu podkreślił, że "współpraca" z Rafalalą była jego pomysłem a produkcja filmu "Inni ludzie" nie miała z tym nic wspólnego.

Sprostowanie! Akcja, którą zapewne już znacie, nie była zlecona przez produkcję i dystrybutora filmu "Inni ludzie". Był to mój pomysł, który się zrodził w trakcie rozmów nad innym projektem artystycznym i zupełnie spontaniczna akcja. (...) Chciałbym jednocześnie przeprosić produkcję za to, że nie skonsultowałem swojego pomysłu. PS.: Najważniejsze w tym pomyśle było to: »Tylko miłość jest w stanie zbawić nas od zła tego świata, jeżeli w porę potrafimy ją dostrzec«. A nie potrafimy. Love - napisał.

Sebastian Fabijański przeprosił za spotkanie z Rafalalą, jednak internauci zdają się nie kupować tych słów, a afera odbija się również na ukochanej aktora, Maffashion.

Zobacz także
WOJCIECH STROZYK/REPORTER, East News

Zobacz także: Chłopak Eweliny Lisowskiej spotykał się jednocześnie z... Rafalalą? Ta afera może skończyć się w sądzie

Maffashion pocieszana przez fanów po aferze z Rafalalą. Zareagowała na komentarze

Zszokowani internauci po wybuchu afery z Sebastianem Fabijańskim i Rafalalą skupili się na Maffashion. Maffashion i Sebastian Fabijański tworzą parę już od 2019 roku. W kwietniu 2020 roku na świecie pojawił się ich synek Bastian. Pomimo tego, że oboje są popularni w polskim show-biznesie swoją prywatność zachowują dla siebie. Do tej pory unikali skandali i raczej niewiele mówili o swoich uczuciach, chociaż ich relacja od początku była dla fanów kontrowersyjna. Teraz po nieprzemyślanym pomyśle Sebastiana Fabijańskiego i spotkaniu z Rafalalą nie zostawiają na aktorze suchej nitki. Niewygodne komentarze pojawiają się również na profilu Maffashion, która do tej pory nie odnosiła się w tej kwestii. Aż do teraz...

- Powiesz coś o zachowaniu @sebastian.fabijanski.official? Popierasz taka promocje z jego strony? - pytali fani
- Ludzie opanujcie się. Jak nie Opozda tak teraz Maff ma Wam się tłumaczyć ze swojego życia i tego co robią ich partnerzy? Zajmijcie się sobą i swoimi problemami!! - piszą inni, chcąc odciążyć samą blogerkę z tłumaczenia się w tej sprawie.

Partnerka Sebastiana Fabijańskiego polubiła powyższy komentarz fanki, sugerując tym samym, że zgadza się z jej wypowiedzią. Internauci rozumieją brak stanowiska ze strony Maffashion i nie oczekują od niej oświadczeń. Wspierają ją w medialnym szumie wokół jej partnera:

- Trzymaj się Maff ????
- Ściskam - odpowiedziała po raz pierwszy.

Reklama

Myślicie, że niedługo zdecyduje się powiedzieć coś więcej?

Reklama
Reklama
Reklama