Sandra Kubicka podczas relacji na InstaStories podzieliła się poruszającym wyznaniem. Modelka zaledwie kilkanaście dni temu została mamą wcześniaka. Syn gwiazdy i jej męża Aleksandra Barona urodził się w 33. tygodniu ciąży dlatego maleństwo wciąż przebywa pod opieką lekarzy. Sandra Kubicka nie ukrywała, że po narodzinach syna przeżywała trudne chwile. Teraz podzieliła się kolejnym poruszającym wyznaniem. Trudno powstrzymać łzy.

Reklama

Sandra Kubicka w emocjonalnym wyznaniu o swoim synu

Rok 2024 z pewnością jest wyjątkowy dla Sandry Kubickiej i Aleksandra Barona. Kilka miesięcy temu zakochani ogłosili, że spodziewają się dziecka, a w kwietniu para wzięła ślub. Modelka i muzyk zespołu Afromental nie zdradzali, kiedy zostaną rodzicami, ale ostatnio okazało się, że ich syn pojawił się na świecie znacznie wcześniej niż było to planowane. Sandra Kubicka urodziła, a radosną nowinę ogłosił jej mąż podczas Polsat Hit Festiwal. Szybko okazało się, że maleństwo urodziło się w 33. tygodniu ciąży.

16 maja o godzinie 2:11 w nocy przyszedł na świat nasz wymarzony Syn. Leoś urodził się w 33 tyg + 6 dniu ciąży
pisała Sandra Kubicka.

Kilka dni po narodzinach dziecka Sandra Kubicka wróciła do domu, ale jej synek musiał zostać w szpitalu. Teraz mama małego Leonarda nie ukrywa, że przeżywa trudne chwile.

Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron zostali rodzicami
Sandra Kubicka i Aleksander Milwiw-Baron instagram.com/sandrakubicka/

Sandra Kubicka podczas relacji na InstaStories opublikowała poruszający wpis, w którym dzieli się swoim smutkiem.

Najgorsze są wieczory... gdy chcę go przytulić, a nie mogę. Czytam Wasze wiadomości - mamy wcześniaków podziwiam Was, jak silne jesteście i że dałyście radę bo mi już jej brak
wyznała młoda mama.
Sandra Kubicka przechodzi trudne chwile
Instagram @sandrakubicka

Modelka wróciła już do aktywności na Instagramie. W najnowszej relacji zdradziła, że nie zamierza opowiadać publicznie o dniu, w którym urodził się jej synek.

Zobacz także
Dzień dobry Kochani. Czuję się jakbym pierwszy raz mówiła do telefonu, ale mam takie zalecenia od pani psycholog aby spróbować żyć normalnie i wrócić do tego wszystkiego, żeby mówić, żeby nie wypierać. Z tamtej nocy ja obecnie bardzo mało pamiętam, ale to troszeczkę jakbym nie chciała pamiętać. O samym porodzie chyba wam nie powiem nigdy, bo to jest dla mnie traumatyczne doświadczenie. Ja to na pewno będę musiała przerobić u psychologa, który się zajmuje takimi tematami wcześniaków i nagłych porodów.
wyznała Sandra Kubicka.

Sandrze Kubickiej życzymy dużo siły i mamy nadzieję, że już wkrótce będzie mogła cieszyć się wspólnymi wieczorami z ukochanym synkiem.

Reklama

Zobacz także: Tak Alek Baron powitał Sandrę w domu! Ogromna dekoracja stanęła na środku, ale on ją musi kochać

Sandra Kubicka jest mamą wcześniaka, Nie ukrywa, że przechodzi trudne chwile po porodzie
Instagram @sandrakubicka
Reklama
Reklama
Reklama