Reklama

Sandra Kubicka w ostatnich latach odważyła się podjąć kilka poważnych decyzji, które zupełnie zmieniły jej życie. Z modelki pracującej w Miami, stała się polską bizneswoman, która ma kilka firm. Teraz wspomniała o nich w najnowszym wywiadzie, równocześnie mówiąc o działalności Anny Lewandowskiej.

Reklama

Sandra Kubicka o swoich biznesach

Wiele lat temu Sandra Kubicka zyskała popularność w polskim show-biznesie, jako modelka robiąca karierę w Stanach Zjednoczonych. Brała udział w licznych castingach oraz sesjach zdjęciowych, a jej uroda robiła wrażenie na światowych markach. Współpracowała nawet z Victoria's Secret i reklamowała ich kostiumy kąpielowe na stronie internetowej. Kilka lat temu jednak postanowiła zmienić swój pomysł na życie i postawiła wszystko na jedną kartę przeprowadzając się do Polski. Od tamtej pory udało jej się sprawdzić w roli prowadzącej "Love me or leave me", jednak to nie wszystko. W ciągu ostatniego roku założyła aż sześć biznesów. Dziś sprzedaje chociażby suplementy i catering.

VIPHOTO/EAST NEWS

Zobacz także: Sandra Kubicka odpowiada na zarzuty w sprawie zmyślonej kariery. "Tłumaczyłam, że to kłamstwo"

W jednym z ostatnich wywiadów Sandra Kubicka postanowiła odnieść się do swojej biznesowej działalności. Wyjaśniła, dlaczego jej catering zbiera pozytywne opinie i co tak naprawdę go wyróżnia. Zdradziła, że bardzo przykłada się do tego zagadnienia i osobiście nadzoruje wiele rzeczy. Przy okazji wbiła szpilę Annie Lewandowskiej.

- Naprawdę jestem w pracy codziennie, od poniedziałku do piątku, od 10:00 do 16:00. Kontroluję to, nadzoruję, a jak coś się dzieje, to interweniuję. Oczywiście mam pracowników, którzy się tym zajmują. Wiadomo, gdybym miała tysiąc pracowników, tak jak Anna Lewandowska, to może też bym się tak bardzo nie angażowała, ale od samego początku moje firmy kreuję na takie bardzo przyjazne człowiekowi. Nasze klientki to są nasze koleżanki. Czują się, że rozmawiają z przyjaciółką i naprawdę jest bardzo fajna relacja. Do każdej klientki podchodzę indywidualnie. Czasami, jak jest mega wpadka, to ja dzwonię i to też bardzo się ceni i docenia - mówiła Sandra Kubicka w rozmowie z "Show News".

Zobacz także: Sandra Kubicka w kremowym komplecie na ramówce. Odsłoniła opalone nogi

W dalszej części rozmowy była modelka zdradziła także, dlatego zdecydowała się na taką działalność. Okazało się, że zdroworozsądkowo podchodzi do kwestii popularności i działalności w show-biznesie. 28-latka po prostu chce się zabezpieczyć na przyszłość.

- Wiem, że show-biznes nie trwa wiecznie i trzeba w coś zainwestować pieniądze, bo ktoś kiedyś wyłączy Instagrama, ktoś kiedyś zmieni program. Nic nie trwa wiecznie. Zawsze trzeba być przygotowanym, zbudować sobie stabilność finansową na przyszłość - dodała Sandra Kubicka.

Reklama

Ma rację?

Rex Features/East News
Artur Zawadzki/REPORTER/East News
Reklama
Reklama
Reklama