W siódmym odcinku "Sanatorium Miłości" padły bardzo ważne słowa: "Kocham Cię"! Władysław wyznał miłość Steni! Uczucie to nie do końca podoba się Bożenie. Czy jest zazdrosna? Uczestniczka próbowała uświadomić Władysławowi, że to, co czuje do Steni może być chwilowe. Jak zareagował?

Reklama

Zobacz także: "Sanatorium Miłości" wciąż jest hitem TVP? Wyniki oglądalności nie pozostawiają złudzeń

Władek i Stenia z "Sanatorium Miłości" będą parą?

W dzisiejszym odcinku kuracjuszką odcinka została Bożena. Tego dnia uczestnicy świętowali także jej urodziny, co było dla niej podwójnym wyróżnieniem. Korzystając z przywileju "kuracjuszki odcinka" Bożena zaprosiła na randkę Władysława, wspominając przy tym, że skoro mu się śniła, to należy wykorzystać okazję.

Nie odmówię Ci pomimo tego, że już w sercu ktoś jest. - powiedział Władysław, myśląc o Steni.

Czy Stenia była zazdrosna o randkę Władysława?

Jestem dumny, że mnie wybrałaś. Jeżeli Stenia będzie zazdrosna to wszystko wyjaśnimy. Ustaliliśmy, że jak mnie ktoś wybierze, to mogę iść. - odpowiedział Bożenie

Ich wspólna randka odbyła się w jacuzzi, gdzie Bożena delikatnie kokietowała uczestnika. Ten oznajmił, że nie wycofał by się z randki, chociażby ze względu na to, że kobieta była w tym dniu solenizantką.

Zobacz także

Dlaczego wybrałaś mnie, skoro mam partnerkę w sercu. - zapytał

Bo jesteś bajerant, masz poczucie humoru, potrafisz przynieść kawkę, kobiety się na to łapią.

Chciałaś zrobić mi krzywdę? - zapytał, ciągle myśląc o swojej relacji ze Stenią.

Bożena odpowiedziała:

Co to za miłość jest? Co Ci nagle zapukało serce w rytmie cha-cha? Może jesteś spragniony miłości i boisz się, że będziesz sam? Jesteś raptus ale masz dobre serce. Serce Ci nie pokaże, musisz dać sobie czas. Ostrzegam Cię nigdy nie bądź pochopny. - próbowała powiedzieć Władysławowi, żeby nie podejmował decyzji jeżeli jeszcze nie jest pewien.

Bożena przyznała, że po prostu droczyła się i wygłupiała z Władysławem, jednak nie oznacza to, że darzy go uczuciem. Zainterweniować postanowiła również Marta Manowska i szczerze porozmawiała z Władkiem o jego uczuciach. Uczestnik wspomniał o miłości swojego życia:

W środku jestem "miękki Bolek". Wrażliwy. Jestem wdzięczny za wspaniałą żonę, rodzinę, dzieci, synowe i sześciu wnuków. Bozia dała mi zdrowie. Brakuje mi tej jednej. Patrzy na mnie z góry. Brakuje mi seksu i przytulenia. Lubie ten sport uprawiać bo jestem z takiej rodziny.
Przeżyliśmy z żoną 39 lat. Żona poszła do szpitala w Jastrzębiu Zdroju i byłem z nią cały okres (12 dni), bo 12 dnia odeszła. Była cudowna. Nie narzekam że Pan Bóg zabrał... Na cmentarzu zawsze pytałem: "mam se jakaś babkę przyprowadzić?" I jakby przyszła mi dać znak, jakbym ją pożegnał... Z tym ciężarem tak dalej nie da się żyć. Na początku jeździłem codziennie na cmentarz. Dzieci mówiły, co Ty robisz... ogarnij się...

Władysław nie kryje, że Stenia skradła jego serce i to z nią chciałby spędzić resztę życia:

Chciałbym z nią być do końca. Z nią się nie powstydzisz. Samiczka taka... Jest ładna. W pierwszym dniu już powiedziałem: ale mi się podoba! Przypadła mi do gustu.. ale jak dostane kosza to z wszystkim się pogodzę!

Te słowa nie zostały rzucone na wiatr... Pod koniec dnia Władysław pojawił się z różami. Po jednej dla każdej z Pań oraz z bukietem dla Steni:

Ten program jest szczególny. Chciałbym każdej pani przekazać po rożyczce a jednej pani coś więcej...

Stenia w swoim bukiecie róż znalazła napis "Kocham Cię"

Trudno tu jeszcze mówić o takiej gorącej miłości ale wierze w uczucie Władka i mam nadzieje, że nam się uda. Naprawdę w to wierzę.

Trzymamy kciuki za tę miłość!

Zobacz także: Iwona i Gerard z "Sanatorium Miłości na wspólnej imprezie! Czy to nieśmiałe potwierdzenie nowego związku?

Władysław wyznał miłość Steni. Czy ich uczucie przetrwa? Uczestnik jest pewien tego, co czuje, a jego wybranka również jest pozytywnie nastawiona do tej relacji.

Facebook

Czy Władysław i Stenia znaleźli prawdziwą miłość?

Łukasz Hachuła / TVP
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama