Radosne nowiny ze świata "Rolnik szuka żony"! Który z uczestników zostanie tatą? :)
Radosne nowiny ze świata "Rolnik szuka żony"! Który z uczestników zostanie tatą? :)
Mamy zdjęcie ciężarnej żony!
1 z 5
Rolnicza rodzina powiększa się! Kolejny uczestnik show ma radosną nowinę - zostanie tatą! Który z nich? Tym razem spełnia się marzenie Pawła Szakiewicza, znanego z pierwszej edycji programu "Rolnik szuka żony"! Jego żona, Martyna, spodziewa się dziecka. Mężczyzna dodał na Facebooku rosnący brzuszek swojej partnerki.
Para pobrała się w czerwcu 2016 roku. Był to zaskakujący ślub, bo Paweł Szakiewicz ożenił się z dziewczyną, którą znał i do tego była koleżanką jego pierwszej miłości. Więcej rolnik ujawnił w książce Marty Manowskiej "Rolnik szuka żony". Okazuje się, że Martyna Szakiewicz związała się z nim po tym jak rozstała się z poprzednim partnerem. Ale to nie wszystko, Martyna ma już dziecko - synka.
A rolnik, gdy brał udział w programie, zapewniał, że nie chce kobiety z dzieckiem. Jednak miłość wszystko zmienia i został ojczymem. Teraz czeka na swoje kolejne dziecko. Jak to się stało, ze zmienił zdanie? Przeczytaj na następnej stronie.
Zobacz także: Kim jest żona Pawła Szakiewicza z Rolnik szuka żony i dlaczego nie wyszło mu z Natalią?
2 z 5
Jak Paweł Szakiewicz poinformował fanów, że Martyna jest w ciąży? Wstawił zdjęcie na Facebooka. Mała rączka na brzuchu Martyny na zdjęciu to ręka Jasia - jej synka z poprzedniego związku.
Rok po emisji pierwszej edycji "Rolnik szuka żony", Paweł zobaczył przyszłą żonę, jak chodziła z synkiem koło szkoły, gdzie jej mama jest dyrektorką. Mały właśnie uczył się chodzić i rolnik pomyślał wtedy, że to będzie jego żona.
Wiedziałem, że jest wolna, że już nie żyje z tatą Jasia, więc sobie pomyślałem, że może warto o nią zawalczyć - wyznał Szakiewicz w książce Manowskiej.
Ale pierwszy krok zrobiła Martyna, kiedy poprosiła Pawła o złożenie łóżeczka. To było w czasie dożynek. I zaczęli się spotykać.
W lutym 2016 roku w urodziny Martyny oświadczył się i znaleźli wolny termin na już na czerwiec.
Paweł Szakiewicz w książce mówi, że chce mieć dziecko z żoną, ale jeszcze by poczekał z rok lub dwa.
Na razie jest Jasiu, jest fajnie. Tak, żeby trochę na nogi stanąć. Zawsze jutro może się coś zdarzyć.
I się zdarzyło szybciej :).
3 z 5
Dla żony, Paweł wyprowadził się z rodzinnego gospodarstwa do osobnego mieszkania. Jednak rolnik myśli teraz o budowie domu. Na razie jednak musi przekonać do tego żonę.
Przed ślubem mieli zamieszkać w domu z jego rodzicami, jednak jako młoda para postanowili być na razie osobno. Jednak Szakiewicz, chce nadal mieć swoje gospodarstwo i zajmować się nim. Planuje również kolejne dzieci ;)
Jeszcze dwójkę. Żeby były zdrowe. To jest najważniejsze - wyznał rolnik.
4 z 5
Dlaczego Pawłowi i Natalii, którą ostatecznie wybrał w programie, nie wyszło?
Dałem szansę Natalii. Nie ukrywam, że wygląd jest jednak ważny. Jest bardzo atrakcyjna. Myślałem, że coś z tego będzie. Później jednak się zaczęliśmy poznawać, okazało się, że jednak nie.
Paweł skomentował, że to nie była miłość, tylko zauroczenie, choć wie że ze strony Natalii większe niż z niego.
Rolnik przyznał też, że wziął udział w 1. w edycji, żeby się wypromować.
5 z 5
Szakiewicz przyznał też, że wziął udział w programie, żeby się wypromować. Chciał pokazać melkomaty, pokazać swoją działalność w telewizji, a jak przy okazji by znalazł kogoś to było by dobrze. Ale nie wierzył w to.
Faktycznie traktowałem to jako promocję.
Miłość znalazł jednak gdzie indziej.