Rodzice przecierali oczy ze zdumienia. W głowie się nie mieści, co Skolim zrobił przy dzieciach
Skolim wystąpił z okazji Dnia Dziecka w trzech miastach, m.in. w Lubrańcu. W trakcie jednego z koncertów artysta wykonał utwór z podtekstami. Pod sceną bawiły się dzieci. Nagranie z wydarzenia wywołało lawinę krytyki. Internauci są oburzeni i pytają, jak mogło do tego dojść.
Z okazji Dnia Dziecka Skolim pojawił się na scenach w Łęczycy, Mogielnicy i Lubrańcu. Podczas jednego z występów wykonał kontrowersyjną, mimo że koncert miał charakter rodzinny. Internauci nie kryją oburzenia i wprost krytykują organizatorów wydarzenia.
Piosenka z podtekstem na rodzinnym festynie
Konrad Skolimowski, znany szerzej jako Skolim, nie zwalnia tempa w swojej muzycznej karierze. W pierwszy weekend czerwca wystąpił aż na trzech festynach z okazji Dnia Dziecka – w Łęczycy, Mogielnicy i Lubrańcu. Choć jego koncerty zazwyczaj przyciągają tłumy, tym razem jego obecność wywołała falę krytyki. Wszystko przez treść piosenki, jaką wykonał w Lubrańcu, mimo obecności dzieci wśród publiczności.
Podczas koncertu Skolim wykonał utwór „Wyglądasz idealnie”. Na nagraniu udostępnionym w sieci widać, jak wokół sceny bawią się dzieci, w tym kilkulatki korzystające z dmuchanej zjeżdżalni. W tym czasie artysta śpiewa fragment piosenki, która budzi spore emocje.
Kontrast między tekstem piosenki a otoczeniem, w którym dominowały dzieci, natychmiast wywołał burzę w sieci.
Oburzenie internautów – lawina komentarzy
Pod opublikowanym filmikiem zawrzało. Internauci nie kryli oburzenia i zaczęli zadawać pytania o zasadność zaproszenia artysty z takim repertuarem na wydarzenie skierowane do rodzin.
Byłem, widziałem... Jak dziewczynki 6-8-9 lat to wszystko znały na pamięć. Czy to wina Skolima czy rodziców?
Kto w ogóle na imprezę z okazji Dnia Dziecka zaprasza Skolima?
Kiedyś Majka Jeżowska a teraz Skolim... Każde czasy inne...
To był Dzień Dziecka dla dorosłych?
Wielu użytkowników podkreślało, że to nie tylko kwestia zachowania artysty, ale przede wszystkim organizatorów, którzy odpowiadają za dobór wykonawców na tego typu wydarzenia.
Burmistrz Lubrańca zabiera głos
Do sprawy odniósł się również burmistrz Lubrańca. W rozmowie z Plejadą wyjaśnił, że scena, na której wystąpił Skolim, została wynajęta przez firmę zewnętrzną. Jak zaznaczył, Urząd Miasta nie był organizatorem koncertu i nie zapraszał Skolima na festyn.
Tym samym władze lokalne próbują zdystansować się od decyzji, która doprowadziła do kontrowersji. Jednak według komentujących to zbyt mało – wielu oczekuje większej odpowiedzialności ze strony samorządów w kwestii treści prezentowanych na wydarzeniach publicznych.
Granice artystycznej wolności a wydarzenia rodzinne
Choć Skolim ma miliony wyświetleń i wierne grono fanów, jego styl nie pozostawia złudzeń – to artysta dla dorosłej publiczności. Występ na festynie dedykowanym dzieciom w naturalny sposób rodzi pytania o granice artystycznej wolności oraz o obowiązki organizatorów wobec uczestników, zwłaszcza tych najmłodszych.
Incydent z Lubrańca może stać się początkiem szerszej dyskusji na temat standardów w organizacji imprez publicznych i odpowiedzialności osób decyzyjnych. Jedno jest pewne – ten Dzień Dziecka na długo zapadnie w pamięci mieszkańców. W zeszłym roku wybuchła także afera po występie Blanki w szkole w Skawinie.
Zobacz także: