Reklama

Dzisiaj po północy czasu polskiego dotarła do nas smutna wiadomość z Ameryki. Robin Williams, laureat Oscara i Złotych Globów, popełnił samobójstwo. Na początku spekulowano, że gwiazdor przedawkował tabletki, które brał na depresję. Teraz policja rozwiewa wszystkie wątpliwości - Robin świadomie odebrał sobie życie.

Reklama

Aktor powiesił się na pasku od spodni, a śmierć nastąpiła w wyniku uduszenia. Na nadgarstkach zauważono powierzchowne rany, co sugeruje na próbę podcięcia żył. Ciało Robina Williamsa znalazł jego asystent.

Zobacz: Załamana żona Williamsa przemówiła po jego śmierci. Ma jedną prośbę

Walczył z depresją od kilku miesięcy. To tragiczna i nagła strata. Rodzina prosi o uszanowanie jej prywatności w tym tak trudnym dla niej czasie - poinformował rzecznik aktora

Przypomnijmy, że Robin Williams miał 63 lata.

Reklama

Zobacz: Polskie gwiazdy opłakują Robina Williamsa

Reklama
Reklama
Reklama