Reklama

Agnieszka Włodarczyk i Robert Karaś spodziewają się dziecka. Para szczęśliwą nowiną pochwaliła się jakiś czas temu na Instagramie, publikując zdjęcie z sesji ciążowej. Przyszli rodzice zostali zasypani gratulacjami, ale jak się okazuje w ich stronę popłynęło sporo gorzkich słów, na które zareagował partner aktorki. Mistrz świata w triathlonie w wywiadzie, którego udzielił w programie "Jazda z Wujaszkiem" zdradził, jak poznał Agnieszkę Włodarczyk, ale w mocny sposób odniósł się też do plotek na temat tego, że to aktorka miałaby rozbić jego małżeństwo.

Reklama

Robert Karaś broni Agnieszki Włodarczyk! Padły mocne słowa...

Agnieszka Włodarczyk po raz pierwszy pokazała zdjęcia ze swoim partnerem Robertem Karasiem latem 2020 roku. Teraz sam sportowiec w wywiadzie dla programu "Jazda z Wujaszkiem" w serwisie YouTube wyznał, że poznał aktorkę w kwietniu, ale już wcześniej mieli kontakt za sprawą mediów społecznościowych. Sportowiec opowiedział o trudnym etapie swojego życia, rozstaniu z żoną i przeprowadzce do Warszawy:

Poznaliśmy się w kwietniu tamtego roku, znaliśmy się wcześniej z social mediów. Aga życzyła mi powodzenia na zawodach czy gdzieś tam uczestniczyliśmy w akcjach charytatywnych. Ja już od jakiegoś czasu mieszkałem, w grudniu 2019 wyjechałem z Elbląga, rozstałem się z żoną, szukałem swojego miejsca, byłem za granicą parę razy i w Polsce, nie potrafiłem się odnaleźć, miałem bardzo trudny czas. (...) Przez przypadek zgadałem się z Agą i spotkaliśmy się na winie. Z niewinnego żartu o podcinaniu włosów ta znajomość przerodziła się w wielką miłość, która mam nadzieję, będzie trwała wiecznie - powiedział Robert Karaś w programie "Jazda z Wujaszkiem".

Mistrz świata w triathlonie zdecydował się poruszyć też temat hejtu, jaki spłynął na aktorkę i ostatecznie rozwiał plotki na temat tego, że to Agnieszka Włodarczyk miałaby rozbić jego małżeństwo. Robert Karaś w wywiadzie nie przebierał w słowach:

Gdzieś tam czytałem, jak media manipulują, że Aga rozbiła rodzinę i że ja zostawiłem kochaną żonę dla innej itd. To jest straszne, jak ludzie potrafią ci napsuć krwi, że wiedzą lepiej od ciebie. Ja nie ogłosiłem, że się rozstałem czy wziąłem rozwód, bo nie jestem człowiekiem, który będzie będę informował o prywatnych rzeczach w social mediach. Nie będę z każdej pierdoły się spowiadał. To, że nie powiedziałem, że już nie jestem z żoną, znaczy, ze zostawiłem ją dla innej kobiety. To był trudny moment

Sportowiec odpowiedział też na pytanie o ojcostwo i szczerze wyznał, że będzie starał się być jak najlepszym ojcem. Dodał też, że chce być obecny w życiu dziecka, a jego praca sprawia, że ma sporo wolnego czas, dzięki czemu będzie mógł pomagać w opiece nad maluchem.

Będę najlepszym ojcem, jakim będę potrafił być. Dziecko będzie na pierwszym miejscu. Nie będzie tak, że będę je zaniedbywał kosztem treningu. Ja mam bardzo dużo wolnego czasu. Treningi realizuję w domu. Jedynie wychodzę na basen. Będę znikał na półtorej godziny i tylko wtedy nie będę mógł pomóc Agnieszce

Zobacz także: Ciężarna Agnieszka Włodarczyk zaatakowana przez fankę: "Facet dziewięć lat młodszy to nie najlepszy wybór". Odpowiedziała!

Agnieszka Włodarczyk jest już w 5. miesiącu ciąży.

Instagram

Instagram

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama