Rihanna kończy 35 lat. Była ofiarą przemocy, dziś jest szczęśliwa i spodziewa się drugiego dziecka
Rihanna spodziewa się drugiego dziecka. Jest szczęśliwa z ASAP Rockym, jednak w życiu wiele przeszła. "To było takie upokarzające".
Kariera muzyczna Rihanny trwa już od kilkunastu lat. Po wydaniu płyty "Good Girl Gone Bad" z hitem "Umbrella", jej utwory nieustannie zajmują topowe miejsca w światowych listach przebojów. W 2022 roku artystka powróciła na scenę po kilkuletniej przerwie. Na przestrzeni półtorej dekady fani mieli okazję obserwować, jak Rihanna rozwija się życiowo i prywatnie, a z nastoletniej debiutanki zmienia się w świadomą, pewną siebie kobietę. Dziś Rihanna kończy 35 lat i jest spełnioną artystką, mamą, partnerką. Nie wszyscy pamiętają jednak, że jej życie nie zawsze było pasmem sukcesów, a los nie oszczędzał Barbadosce również trudnych momentów.
Rihanna kończy 35 lat. Dzisiaj jest szczęśliwa, a kiedyś?
Można powiedzieć, że zarówno kariera muzyczna, jak i życie prywatne Rihanny to ostatnio pasmo sukcesów. W 2022 roku powróciła na światową scenę muzyczną, nagrywając singiel "Lift Me Up", promujący film "Black Panther: Wakanda Forever". W ścieżce dźwiękowej pojawia się także utwór o nazwie "Born Again", który Rihanna nagrała wspólnie z producentami filmu.
Ostatni czas był dla Rihanny wyjątkowy nie tylko pod względem nowych wyzwań zawodowych, ale też - a może przede wszystkim - wydarzeń w życiu prywatnym. W 2022 roku Rihanna urodziła syna, a w lutym artystka wystąpiła na Super Bowl 2023, gdzie oprócz zagrania swoich największych przebojów, podzieliła się z fanami radosną nowiną. Stało się jasne, że Rihanna i ASAP Rocky spodziewają się drugiego dziecka.
Zobacz także: Rihanna w rodzinnej, okładkowej sesji dla "Vogue". Po raz pierwszy pozuje z synkiem i partnerem
Mogłoby się wydawać, że życie Rihanny od zawsze było pełne sukcesów. Nie wszyscy fani piosenkarki z Barbadosu pamiętają jednak, że kiedyś przeżywała niezwykle trudne chwile. Zanim wokalistka związała się ASAP Rocky'm i doczekała się pierwszego dziecka, była w toksycznym związku, będą ofiarą przemocy.
Przed laty Rihanna była związana z Chrisem Brownem. Ich burzliwa relacja stała się obiektem zainteresowania mediów po tym, jak tuż przed rozdaniem nagród Grammy 2009, Rihanna odwołała swój udział w wydarzeniu z powodu "sprzeczki", do jakiej miało dojść między nią a Chrisem Brownem. Światowe media zszokowały zdjęcia pobitej przez partnera Rihanny - stało się jasne, że incydent, do którego doszło, nie był jedynie kłótnią, a aktem brutalnej przemocy.
Choć niedługo później Chris Brown został aresztowany pod zarzutem stosowania przemocy i gróźb karalnych, sprawa między partnerami nie została tak szybko zakończona. Mimo otrzymania wyroku pięciu lat pozbawienia wolności w zawieszeniu i 180 dni prac społecznych, Chris Brown nie zniknął z życia Rihanny na zawsze. Przez kolejne lata para rozstawała się i ponownie schodziła, jeszcze bardziej szokując opinię publiczną na całym świecie.
W 2012 roku w rozmowie z Oprah Winfrey, Rihanna zdradziła, że ma żal do partnera-oprawcy, ale jednocześnie mu współczuła.
- To było takie upokarzające. Straciłam najlepszego przyjaciela. Byłam urażona, czułam się podle i miałam do Chrisa wiele żalu. - wyznała Rihanna w 2012 roku. - Nikt nie mówił o tym, że on potrzebuje pomocy, wszyscy tylko mówili, że jest potworem, nie patrząc na przyczynę jego zachowania. Bardzo się o niego martwiłam - dodała.
Po kilku latach od głośnego zdarzenia, Chris Brown odniósł się do całej sytuacji w filmie dokumentalnym o jego życiu.
- Ej, bracie, to nie ja. To nie jestem ja! Do dziś tego nienawidzę, to będzie mnie nawiedzać już zawsze - wyznał raper w filmie "Chris Brown. Welcome to my life".
Choć Rihanna przeżyła naprawdę traumatyczne chwile, wygląda na to, że i w tym wypadku czas uleczył rany i dziś artystka jest w zdrowym, pełnym miłości związku z ASAP Rocky'm, który przypieczętowali potomstwem. Życzymy piosenkarce dalszej pomyślności i samych pozytywnych chwil.
Zobacz także: Rihanna jest w ciąży. Tak ukrywała brzuszek [ZDJĘCIA]