Relacje Wiktorii Gąsiewskiej i Adama Zdrójkowskiego "są napięte", informuje osoba z produkcji
Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski pomimo rozstania wciąż realizują wspólne zawodowe projekty. Jak wyglądała ich współpraca na planie Sylwestra Polsatu? Sprawdźcie!
Plotki o kryzysie w związku Wiktorii Gąsiewskiej i Adama Zdrójkowskiego pojawiały się w mediach od kilku miesięcy, ale dopiero w październiku para oficjalnie przyznała, że nie jest już razem.
- Z Adamem rozstaliśmy się już jakiś czas temu. Życzę mu jak najlepiej, a Was proszę o niedorabianie własnych historii, bo tylko ja i Adam znamy powód naszego rozstania - poinformowała pod koniec października 2021 roku Wiktoria Gąsiewska.
I choć byli partnerzy wciąż podkreślają, że nie mają do siebie żalu o rozstanie, a także życzą sobie jak najlepiej, to wszystko wskazuje na to, starają unikać się jak ognia, także w sytuacjach zawodowych. Jak wyglądała ich współpraca podczas tegorocznej Sylwestrowej Mocy Przebojów w Polsacie? Osoba z produkcji zdradziła prawdę!
Napięte relacje Wiktorii Gąsiewskiej i Adama Zdrójkowskiego
Wiktoria Gąsiewska i Adam Zdrójkowski byli uznawani za jedną z najgorętszych par polskiego show-biznesu młodego pokolenia. Atrakcyjni, elokwentni i niezwykle ambitni, stanowili przykład dla tysięcy młodych osób, marzących o tak romantycznej i silnej więzi, jaka dotychczas łączyła byłych gwiazdorów "Rodzinki.pl". Jak się jednak okazało, w ich związku coraz częściej dochodziło do rozłamów, a w mediach regularnie pojawiały się doniesienia kryzysie w związku aktorskiej pary. Jednak to zdjęcia paparazzi z imprezy po finale 12. edycji "Tańca z Gwiazdami" na których Wiktoria Gąsiewska świetnie bawiła się w towarzystwie przystojnego tancerza, Jakuba Lipowskiego, sprawiły, że w sieci zawrzało od plotek na temat rozstania artystów.
Choć główni zainteresowani przez jakiś czas nie komentowali tych doniesień, to pod koniec października 2021 roku, Wiktoria Gąsiewska postanowiła przerwać milczenie przyznając, że to koniec jej związku z Adamem Zdrójkowskim.
Choć ta dwójka już od ponad dwóch miesięcy nie jest już razem, wciąż spotyka się w przestrzeni publicznej, na branżowych imprezach, a niedawno poprowadziła wspólnie Sylwestrową Moc Przebojów w Polsacie. Uwadze widzów jednak nie umknął fakt, że byli zakochani ewidentnie starali się siebie unikać. Zarówno na scenie, jak i na wejściach zza kulis byli Gąsiewska i Zdrójkowski pokazywali się osobno. Także w ich mediach społecznościowych, próżno szukać relacji z imprezy, na których moglibyśmy dostrzec, że aktorska para wspólnie celebruje nowy rok. Jak zdradza informator portalu Pudelek.pl, była para nawet nie próbowała bawić się w kurtuazję.
- Atmosfera między Wiktorią a Adamem rzeczywiście była napięta. Byli partnerzy robili wszystko, co mogli, by na siebie nie wpaść. Unikają się na planach i zwyczajnie nie chcą spędzać razem czasu, co jest raczej zrozumiałe w tej sytuacji. Nie jest jednak prawdą, że pozostałe gwiazdy Polsatu "trzymają sztamę" z Adamem. Zdrójkowski był po prostu częścią grupy prowadzących główny koncert, Sylwestrową Moc Przebojów. Miał z nimi wielogodzinne próby, czytanie scenariusza, więc i przerwy w pracy zdarzało im się spędzać razem, np. na lunchu - zdradza w rozmowie z Pudelkiem osoba z produkcji.
Jak informuje źródło Pudelka, aktorka nie miała jednak problemów z tym, że podczas sylwestrowej imprezy Polsatu, to właśnie jej były partner grał pierwsze skrzypce.
- Wiktoria była tylko do prowadzenia "Rozgrzewki", którą emitowano w serwisie Polsat Go. Jej partner w tym zadaniu, Patryk Cebulski, dostał też kilka zadań na głównej scenie, dlatego brał udział w spotkaniach reszty ekipy. Dla Wiktorii nie był to problem. W dodatku pozwoliło jej to uniknąć spotkania z Adamem - zdradza Pudelkowi osoba z produkcji sylwestrowej imprezy Polsatu.
Wiktoria Gąsiewska gorzko podsumowuje 2021 rok. Wbija szpilę Adamowi Zdrójkowskiemu?
Nowy Rok i hucznie świętowany Sylwester sprawiły, że Wiktoria Gąsiewska, idąc w ślady kolegów i koleżanek z show-biznesu, postanowiła podsumować ostatnie miesiące swojego życia. Na instagramowym koncie aktorki pojawił się wymowny post, który wprawił internautów w osłupienie. Była ukochana Adama Zdrójkowskiego podzieliła się z fanami eterycznym, czarno-białym zdjęciem, które opatrzyła bardzo wymownym opisem.
- 2021r.... porzucam cię w niepamięć, a od jutra zacznę od początku - napisała na Instagramie Wiktoria Gąsiewska.
Uwagę fanów jednak zwróciło drugie zdanie opisu zdjęcia aktorki:
- Postaram się wciąż patrzeć sercem, lecz już nie być naiwną. ???????? #neyear #maybesomeday #itellyoumystory
Czyżby artystka miała na myśli swój czteroletni związek z Adamem Zdrójkowskim?