Reklama

Mnóstwo kontrowersji wywołało wideo, które od wczoraj robi w sieci prawdziwą furorę. Chodzi o nagranie, na którym widać, jak słynna polska transseksualistka bije homofoba. Internauci, choć nie do końca potrafiący rozszyfrować dokładną motywację Rafalali, stanęli w dużej części po jej stronie. Przypomnijmy: Znana polska transseksualistka pobiła homofoba. Nagranie trafiło do sieci

Reklama

Rafalala nie ukrywa motywów swojego działania i zdążyła już udzielić pierwszego wywiadu. W rozmowie z NaTemat.pl zdradza kulisy całej sytuacji - zaatakowanym mężczyzną jest właściciel mieszkania, którego wynajmem zainteresowana była transseksualistka. Nie przypadło mu jednak do gustu z kim ma do czynienia i rzucił pod jej adresem kilka niewybrednych epitetów.

Podjechałam tam z moją siostrzenicą Nikolą, zadzwoniłam, że jestem na dole. Wyszedł Pan Krzysztof, który na moje "dzień dobry" odpowiedział:"nie, nie." po czym odwrócił się i podszedł do furtki na osiedle. Zagrodziłam mu drogę i zapytałam o co chodzi? "Pani jest Panem, Panią. Ja nie wynajmę." Kiedy stałam jak wryta podszedł do ochroniarza, który ma budkę obok furtki i powiedział:" Proszę mi pomóc, to COŚ nie daje mi wejść." Wtedy puściły mi nerwy i dalsza historia tego zdarzenia na filmiku - tłumaczy.

Transseksualistka nie żałuje jednak tego, co zrobiła.

Pan Krzysztof prowadzi usługi, wynajmuje apartamenty i doskonale powinien wiedzieć, że nie tak traktuje się klienta, a przede wszystkim drugiego człowieka. Czy żałuje, że go uderzyłam? NIE. Cieszę się, że się opanowałam, bo w tamtym momencie miałam ochotę go rozszarpać - zapewnia.

Jesteście ciekawi finału tej historii?

Zobacz: Szok! Transseksualista z Mam Talent szuka w sieci chętnych na seks za pieniądze

Reklama

Rafalala nago:

Reklama
Reklama
Reklama