Piwowarski wspomina współpracę z młodziutką Anną Przybylską. Przed rozbieraną sceną aktorka dostała krwotoku z nosa!
Piwowarski wspomina współpracę z młodziutką Anną Przybylską. Przed rozbieraną sceną aktorka dostała krwotoku z nosa!
Aktorka była przerażona przed rozbieraną sceną. Jak skończyła się ta historia?
1 z 5
Radosław Piwowarski o Annie Przybylskiej
Niedługo miną trzy lata od śmieci Anny Przybylskiej. Aktorka zmarła w wieku zaledwie 35 lat z powodu nowotworu trzustki. Była ulubienicą telewidzów. Kochali ją zarówno kinomani, jak i wielbiciele seriali. Swoją karierę aktorki rozpoczęła w bardzo młodym wieku. Odkrył ją reżyser Radosław Piwowarski, z którym łączyła ją nie tylko relacja zawodowa, ale również przyjaźń. Jak Piwowarski dziś wspomina współpracę z Anna Przybylską, która po raz pierwszy na planie filmowym stanęła jeszcze jako nastolatka?
Młodziutka Ania szczególnie emocjonalnie zareagowała na rozbieraną scenę!
Polecamy: "To cudowne być z kimś tak bardzo, bez reszty". Tak się kochali Anna Przybylska i Jarosław Bieniuk
2 z 5
27 września pojawi się biografia Anny Przybylskiej, pt. "Ania. Biografia Anny Przybylskiej", napisana przez trójmiejskich dziennikarzy Grzegorza Kubickiego i Macieja Drzewickiego. Jej fragmenty pojawiły się na portalu wysokieobcasy.pl. Możemy w nich przeczytać m.in. o pracy nad filmem "Ciemna strona Wenus", w którym Ania Przybylska miała zagrać nago. Młodziutka aktorka bardzo stresowała się rozbieraną sceną.
3 z 5
Chodziło o scenę, w której dochodzi do kłótni między Suczką (graną przez Annę Przybylską) a Ewą Rosner (Agnieszką Wagner). Anna Przybylska miała zagrać w tej scenie zupełnie nago.
Tuż przed tymi zdjęciami Ania dostaje krwotoku z nosa. Tak się denerwuje. Wygląda to strasznie przejmująco, nawet Piwowarski jest poruszony. Przecież Ania ma wtedy niespełna osiemnaście lat. Przez cały czas, kiedy wcześniej rozmawiali o tych momentach filmu, Ania nie pisnęła słowa, ale najwyraźniej bardzo wszystko przeżywa - czytamy we fragmentach biografii Anny Przybylskiej.
W końcu aktorka zdobywa się na odwagę, by podejść do reżysera i poprosić o drobną zmianę.
4 z 5
Przed samym ujęciem bierze Piwowarskiego na bok i pyta: „Panie reżyserze, czy koniecznie muszę się rozbierać? Może mogę chociaż zagrać w majtkach?”.
– Mówię jej: „Dobra, pokazuj te majtki. Jakie masz?”. A ona mi odpowiada: „W niezapominajki”. Choć widziałem, że jest przejęta, parsknąłem śmiechem. Ale powiedziałem jej, by grała w tych majtkach.