Przyjaciółka wyznała prawdę o relacji Anastazji z jej partnerem

Od kilku dni wszystkie media informują o dramacie z udziałem 27-letniej Anastazji, którą miał zamordować na wyspie Kos 32-letni obywatel Bangladeszu. Dla śledczych liczy się każda poszlaka, aby ustalić sprawcę, i okoliczności tragedii. Teraz głos w sprawie zabrała Izabella, najlepsza przyjaciółka zmarłej. Ta odniosła się do jej relacji z chłopakiem, Michałem.

Przyjaciółka Anastazji w poruszających słowach o zmarłej

W ostatnim czasie wszyscy mówią o śmierci młodej Polki na wyspie Kos. Jej zwłoki zostały znalezione po 6 dniach od zgłoszonego zaginięcia, 18. czerwca. To również wtedy media obiegła tragiczna informacja o finale poszukiwań 27-latki. Według informacji, jakie podają greckie media, dziewczyna miała zostać uduszona, a następnie jej zwłoki miały zostać owinięte w foliowy worek, prześcieradło oraz przykryte gałęziami. Śledczy do tej pory badają sprawę. Winny zajścia ma być 32-letni obywatel Bangladeszu, który miał z nią odbyć stosunek seksualny. Obecnie oczekuje się na jego zeznania, które mają zostać zmienione. Cała sytuacja najbardziej dotknęła nie tylko rodziców dziewczyny, ale także jej chłopaka, Michała, z którym ta przebywała w celach zarobkowych na grackiej wyspie. Jakie relacje ich łączyły?

Zobacz także: Partnerka Cristiano Ronaldo wspomina śmierć synka: "Ten rok był najtrudniejszy w moim życiu"

Portal "Fakt" dotarł do przyjaciółki zmarłej Anastazji, która opowiedziała o związku Michała z Anastazją. Okazuje się, że ten był dla niej bardzo dobrym parterem. Zaginiona z kolei miała być wierna, oddana i lojalna:

- Anastazja była bardzo lojalna w stosunku do swojego partnera Michała. Ostatnio, jak była w Polsce, rozmawiałyśmy nawet o różnych pokusach. Pytałam, czy byłaby w stanie zdradzić Michała, a ona zdecydowanie odpowiedziała, że nie. Podkreślała, że nawet jakby ktoś jej się bardzo podobał, to nie byłaby mu w stanie tego zrobić. Bardzo go kochała, a on był dla niej bardzo dobry. Nie mogła trafić na lepszego partnera. On to wszystko bardzo przeżywa. Ciężko jest się z nim skontaktować. Oboje marzyli o kupnie mieszkania lub domu w Barcelonie - wyznała Izabella.

Zobacz także: Anastazja zrobiła to przed śmiercią. Ojciec: "Zastanawiam się, czy to nie był znak"

Izabella opowiedziała także o jej relacji ze zmarłą Anastazją:

- Anastazja była moją przyjaciółką od 14 lat. Była osobą bardzo komunikatywną, towarzyską, empatyczną i nie bała się życia. Uwielbiała robić makijaże. Chciałyśmy kiedyś zrobić razem jakiś kurs we Francji. Potrafiła sobie poradzić w każdym kraju ze znalezieniem pracy i to głównie ze względu na swoją wspaniałą osobowość. Miała bardzo dobre serce i była oddaną przyjaciółką — opowiedziała.

Wyznała, że ta tragedia bardzo zmieniła jej życie:

- (...) Już nikt mi jej nie zastąpi. Bardzo za nią tęsknię. Jej śmierć zmieni moje życie — skwitowała.