Reklama

Piotr Woźniak-Starak nie żyje. W czwartek nad ranem wiceszef MSWiA poinformował o znalezieniu ciała 39-latka na mazurskim jeziorze Kisajno. Producent filmowy był poszukiwany od pięciu dni, po tym jak w nocy 18 sierpnia doszło do wypadku na motorówce. Bliscy żegnają męża Agnieszki Woźniak-Starak w sieci. Wśród nich współpracownicy "Watchout Studio", którego współwłaścicielem był Piotr Woźniak-Starak.

Reklama

Współpracownicy żegnają Piotra Woźniaka-Staraka

Piotr Woźniak-Starak kochał filmy. W wieku 25 lat wrócił do Polski i po krótkiej przygodzie w agencji reklamowej zaczął pracować przy realizacji "Strajku" Volkera Schlöndorffa. Był także asystentem samego Andrzeja Wajdy. W 2007 wraz z z Krzysztofem Terejem założył "Watchout Studio", które to odpowiada za produkcję filmu "Bogowie", dzięki którym wszyscy poznali nazwisko producenta.

Zobacz także: Wiceszef MSWiA: Odnaleziono ciało Piotra Woźniaka-Staraka. Prokuratura wydała oficjalny komunikat

Współpracownicy w emocjonalnym wpisie w sieci pożegnali swojego pracodawcę. Uważali go za przyjaciela, niezwykle ciepłego człowieka.

18 sierpnia 2019 roku w tragicznym wypadku zginął Piotr Woźniak-Starak, producent filmowy, założyciel Watchout Studio, prawdziwy przyjaciel, mąż Agnieszki Woźniak-Starak. Był ciepłym, niezwykłym człowiekiem, o otwartym sercu, a jednocześnie zawodowym filmowcem, który potrafił realizować swoje wizje artystyczne, porywając za sobą miliony widzów. Stworzył własny, autorski model realizacji filmowej, pozwalający na precyzyjne osiąganie celów oraz unikatową współpracę całego zespołu - czytamy w ich wpisie.

Współpracownicy są dumni, że mogli pracować z Piotrem, który pozostawił trwały ślad w historii polskiego i światowego kina. 39-latek odpowiada też za produkcję m.in. filmu "Sztuka Kochania. Historia Michaliny Wisłockiej", która to cieszyła się w kraju wielkim zainteresowaniem oraz pozwoliła na zwrot dotacji z Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej.

Jak mówił Piotr: Historia Religi to po trosze historia, z którą się identyfikuję…: warto w życiu walczyć i stawiać na swoim. Można robić niezwykłe rzeczy w trudnych i nie zawsze sprzyjających warunkach… Nagrodą są łzy na widowni i oczywiście Złote Lwy na Festiwalu w Gdyni – największa niespodzianka mojego życia - czytamy.

Wkrótce na ekrany kin ma wejść film pt. "Ukryta Gra" - realizacja wizji Piotra o międzynarodowej produkcji ze światową obsadą. 39-latek przygotowywał się do bycia reżyserem. Odszedł 18 sierpnia.

Pozostanie w pamięci wszystkich jako prawdziwy filmowiec, nietuzinkowy człowiek o niezwykłej, wrażliwej, artystycznej osobowości – troskliwy, oddany twórca, przyjaciel i mąż. Jesteśmy dumni, że mogliśmy z Piotrem pracować - dodają zarządcy i zespół Watchout Studio.

Piotr Woźniak-Starak pragnął być reżyserem

East News

Pożegnanie Watchout Studio

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama