Katarzyna Skrzynecka nie ma powodów do radości. Po tym jak w ubiegłym roku została wyrzucona z dnia na dzień z prowadzenia programu "Taniec z gwiazdami" los uśmiechnął się na chwilę i przyszła propozycja poprowadzenia własnego programu w stacji Polsat Cafe. Program "Siedem życzeń", w którym Skrzynecka pomagała kobietom odjąć sobie kilka lat w jednym z zakopiańskich salonów SPA niestety nie pojawi się w jesiennej ramówce.

Reklama

Jak dowiedziało się AfterParty.pl, założenie producentów i umowa z Katarzyną opiewała tylko na jedną serię programu. W planach nie było kręcenia kolejnych odcinków. Powodem zakończenia emisji programu nie była, jak podają tabloidy, zbyt mała oglądalność.

Dla Katarzyny musi to być bardzo trudny moment w życiu. Aktorka wychowuje kilkumiesięczną córkę, a jej źródłem utrzymania jest tylko mini rola w serialu "Na krawędzi" i gra w teatrze. A przecież kredyty ktoś spłacać musi...

Reklama

Zobacz: "Nie pracujesz - nie zarabiasz na chleb"

Zobacz także
Reklama
Reklama
Reklama