"Mało kto myśli o takich potrzebach jak wzrok"! Kasia Cichopek i inne gwiazdy wspierają ważną akcję
"Mało kto myśli o takich potrzebach jak wzrok"! Kasia Cichopek i inne gwiazdy wspierają ważną akcję
1 z 15
Warsztaty w atelier Lidii Kality z okazji inauguracji drugiej edycji charytatywnego programu Zobacz Lepszą Przyszłość były niecodzienną przygodą dla podopiecznych domu dziecka w Strachówce. Tworzenie wyjątkowych, spersonalizowanych koszulek, czy też spotkanie z Kasią Cichopek, Karoliną Malinowską i Lidią Kalitą, ambasadorką programu, zostanie z pewnością dobrze zapamiętany przez dzieci i młodzież, które przeniosły się na chwilę do zupełnie innego, nieznanego dotąd świata.
Kiedy przekroczyły próg atelier Lidii Kality, dzieci były nieco onieśmielone. Cała gromadka pojawiła się na schodach, powoli przenosząc się do centrum pomieszczenia, gdzie czekały na nich specjalnie przygotowane miejsca. Młodsze dzieci polegały na starszych – już na pierwszy rzut oka widać było, że tak naprawdę na inaugurację programu Zobacz Lepszą Przyszłość przyjechała około 20-osobowa, zżyta rodzina.
Co się działo podczas warsztatów i dlaczego Kasia Cichopek zdecydowała się wziąć udział w tym wyjątkowym projekcie? Zobacz naszą galerię!
Zobacz także: Jak dbać o wzrok - na czym polega higiena oczu?
2 z 15
Program Zobacz Lepszą Przyszłość, którego inauguracja obejmowała wyżej wspomniane warsztaty, dotyczy zadbania o wzrok podopiecznych domów dziecka z całego kraju. Grupa Essilor, organizator akcji, koordynuje pracę wolontariuszy, którzy badają wzrok dzieciom w zgłoszonych placówkach. Gdy u któregoś wykryta zostanie wada wzroku, otrzymuje bezpłatne okulary korekcyjne, pozwalające mu zobaczyć świat wyraźniej. Po co? Kasia Cichopek, wspierająca program kolejny rok, wyjaśnia:
„Mało kto myśli o takich potrzebach jak wzrok – gdy dziecko źle czyta, pisze, uczy się, to myślimy, że może jest mało inteligentne. Problemy w szkole sprawiają, że dziecko jest odrzucone przez społeczeństwo, przez dorosłych również. Nazywa się je dyslektykiem albo dysgrafikiem, a prawda jest taka, że nikt nigdy nie myśli o tym, że należałoby zbadać wzrok. W prawie 95% wychodzi, że to nie są żadne ułomności, a zwyczajne zaburzenie widzenia. Tak prostym narzędziem jak okulary można naprawić świat dzieci. Można pokazać im, jak ten świat wygląda, wspomóc, wspierać ich talenty i zachęcać do pracy, do działania.”
3 z 15
Skala problemów ze wzrokiem wśród podopiecznych domów dziecka jest niestety duża. Na 4 tys. dzieci przebadanych w 2017 r. aż jedna czwarta potrzebowała okularów korekcyjnych. Dzięki programowi Zobacz Lepszą Przyszłość otrzymały je, a to sprawiło, że mogły zobaczyć świat wyraźniej.
W tym roku, w wiosennej edycji programu, 100 wolontariuszy ponownie wyrusza do placówek opiekuńczo-wychowawczych, by badać wzrok dzieciom i młodzieży. Zeszłoroczna edycja Zobacz Lepszą Przyszłość pokazała, że zaangażowanie pracowników Grupy Essilor jest nie tylko potrzebne, ale wręcz wyczekiwane.
„Sam fakt, że do dzieci przyjeżdża osoba, która się nimi interesuje, bada im wzrok, jest niezwykle ważny. Te dzieci właśnie tego potrzebują - oczywiście oprócz ewentualnej korekcji wzroku – to pozwala im poczuć się ważnymi, że ktoś specjalnie do nich się pofatygował i poświęcił swój czas” - przyznaje Joanna Luberadzka-Gruca, prezes Fundacji Przyjaciółka, będącej partnerem programu.
4 z 15
Czego można było się nauczyć od uczestników warsztatów? Przede wszystkim zaangażowania. Pierwsze onieśmielenie prysło jak bańka mydlana, gdy podopieczni programu stanęli przy krawieckich stołach, gdzie czekały na nich różnorakie elementy do ozdabiania koszulek. Dzieci, które dosłownie chwilę wcześniej siedziały ciche i speszone, momentalnie zaangażowały się w coś nowego. Ich wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach i choć Lidia Kalita i Karolina Malinowska im pomagały, to koncepcja każdej koszulki była „szyta na miarę” przez nich samych.
Podopieczni domu dziecka okazali się być nietuzinkowi, kreatywni, roześmiani i całkowicie skupieni na pokazaniu własnego „ja”. Ciężko było ich oderwać od przypinania, cięcia i zaprasowywania.
„Jest super. Fajne wydarzenie, można wreszcie zrobić swoją wymarzoną rzecz i stworzyć to, co nam się podoba. Można też pokazać, jakie kto ma zdolności. Udowodnić, że potrafi się samodzielnie zrobić modną rzecz bez kupowania w sklepie” - mówił Patryk, jeden z uczestników.
5 z 15
Zobaczcie jeszcze więcej zdjęć!
6 z 15
7 z 15
8 z 15
9 z 15
10 z 15
11 z 15
12 z 15
13 z 15
14 z 15
15 z 15