Reklama

Andrzej Stękała, polski skoczek narciarski, 1 stycznia 2025 roku opublikował w mediach społecznościowych osobisty wpis, w którym opowiedział o swojej orientacji, dokonując coming outu, oraz poinformował o śmierci swojego wieloletniego partnera w listopadzie 2024 roku. Najnowszy wpis sportowca wzrusza do łez.

Reklama

Najgorszy sezon w życiu skoczka

Andrzej Stękała w nowym wpisie na Instagramie przyznał, że miniony sezon był dla niego najgorszym w karierze. Choć wcześniej odnosił sukcesy na arenie międzynarodowej, ostatnie miesiące okazały się wyjątkowo ciężkie. Skoczek nie ukrywał, że przeżycia osobiste odcisnęły piętno na jego wynikach sportowych.

Wzruszające słowa o zmarłym partnerze

Stękała wyznał, że każdy skok przypominał mu o zmarłym partnerze Damianie. Jak napisał w poście:

Najgorszy sezon w życiu za mną 🙁 Każdy skok bolał. Każdy skok przypominał. Każdy skok tęsknił. Każdy skok dedykowałem Damianowi ❤️ Robiłem wszystko by skakać jak najlepiej ale ciężko było się oddać skokom w 100%. Na szczęście jakoś udało się przebrnąć przez ten sezon i liczę że wszystko pomału będzie wracać na właściwe tory. Patrzę w przyszłość z optymizmem i wiarą.
pisze Andrzej

Stękała przyznał, że pomimo bólu udało mu się przetrwać ten wyjątkowo ciężki sezon, a teraz z optymizmem patrzy w przyszłość.

Wiem że Damian mocno mi kibicuje z góry i mnie wspiera dlatego mam teraz w sobie ogrom motywacji by kontynuować karierę więc będę dawać z siebie 120%.

Emocjonalny wpis skoczka poruszył internautów

Wzruszający wpis skoczka spotkał się z szerokim odzewem w mediach społecznościowych. Wiele osób wyraziło słowa wsparcia, dodając otuchy sportowcowi w tych trudnych chwilach.

Andrzeju trzymaj się! Jeszcze będzie dobrze, jeszcze będzie pięknie
napisał polityk, Robert Biedroń
Bardzo trudny czas za Tobą. Wrócisz mocniejszy, silniejszy i jeszcze bardziej zdeterminowany. wszystkiego co najdalsze! Czekamy na Ciebie
dodał Damian Michałowski, prezenter Dzień Dobry TVN

Coming out Andrzeja Stękały

W swoim poruszającym oświadczeniu w styczniu 2025 roku Stękała przyznał, że przez lata żył w ukryciu, obawiając się ujawnienia swojej prawdziwej tożsamości. Opisał również swoją ośmioletnią relację z Damianem, który był jego największym wsparciem i miłością życia. Niestety, w listopadzie ubiegłego roku jego partner zmarł.

Decyzja Stękały o coming oucie spotkała się z szerokim wsparciem ze strony fanów oraz środowiska sportowego. Jego odwaga w dzieleniu się osobistymi doświadczeniami jest znaczącym krokiem w kierunku zwiększenia akceptacji i zrozumienia dla osób LGBT+ w świecie sportu.

Reklama

Zobacz także: Andrzej Stękała zabrał głos po głośnym coming oucie. Zdradził powody: "Nie jestem złym człowiekiem"

Reklama
Reklama
Reklama