Popularny rosyjski influencer pokazał, jak obecnie wygląda życie w Rosji!
Znany twórca pokazał na TikToku, jak wygląda życie w Rosji po nałożeniu na kraj sankcji i wycofaniu się z rosyjskiego rynku znanych firm. Drzwi do najpopularniejszych sklepów zostały zamknięte.
Jaka jest najlepsza rzecz, którą można obecnie zrobić w Rosji? Wyjechać z niej. Tego typu porady możemy znaleźć na TikToku popularnego twórcy. Mayer wykorzystuje media społecznościowe, by pokazać, jak wygląda życie w Federacji Rosyjskiej po ataku na Ukrainę. Influencer jednym z ostatnich nagrań zwrócił uwagę na najpopularniejsze marki, które postanowiły zawiesić swoją działalność lub wycofać się z rosyjskiego rynku. Galerie handlowe pustoszeją, a Rosjanie mogą zapomnieć o weekendowym oglądaniu ulubionych seriali na Netfliksie i zamawianiu McDonald's czy KFC. Zobaczcie, co nagrał twórca internetowy.
Zobacz także: Władimir Putin przeszedł kilka operacji plastycznych i regularnie stosuje botoks? Zdjęcia to najlepszy dowód
Znany rosyjski influencer pokazał obecne życie w Rosji
Mayer, którego profil na TikToku obserwuje ponad 30 tysięcy internautów, nie jest zachwycony tym, jak ostatnio wygląda życie w Rosji. Influencer opublikował materiał wideo, który został wyświetlony już prawie 6,5 miliona razy. Twórca internetowy z niezbyt zadowoloną miną pokazał wnętrze galerii handlowej. Drzwi do popularnych sklepów jak IKEA, Puma, ZARA, Massimo Dutti czy H&M pozostają zamknięte. Wszystko wskazuje na to, że mieszkańcy Federacji Rosyjskiej nieprędko będą mogli wrócić do swoich ulubionych punktów.
Tymczasem w Rosji - napisał Mayer.
Choć nie da się porównać sankcji nałożonych na Rosję do tragedii, którą każdego dnia przeżywają obywatele Ukrainy, to życie w kraju Putina może stać się niewygodne - szczególnie dla młodych ludzi. Mieszkańcy Federacji Rosyjskiej nie tylko nie mogą kupować ubrań od znanych na całym świecie marek. Przedstawiciele Netflixa poinformowali również poinformowali, że wycofują się z tamtego rynku. Zawieszenie działalności ogłosili także inni giganci usługowi jak KFC, Pizza Hut czy Coca Cola. W Moskwie tuż przed zamknięciem lokali McDonald's ustawiły się kilometrowe kolejki. Każdy chciał zjeść swojego ostatniego Big Maca.
Zobacz także: Domniemana córka Władimira Putina zniknęła z Instagrama! Internauci snują teorie spiskowe
Rosjanie zostali odcięci od wielu wygód. Mieszkańcy nie będą mogli też zobaczyć najnowszego "Batmana" po tym, jak Disney, Warner i Sony wstrzymali dystrybucje swoich filmów do rosyjskich kin. Odcięcie obywateli od usług ma przyczynić się do zwiększenia presji społeczeństwa na Putina.