Po latach Katarzyna Burzyńska wraca do "Pytania na śniadanie". "Wreszcie w zgodzie ze sobą mogę"
Uwielbiana postać w końcu wraca do "Pytania na śniadanie"! Już jutro pojawi się na ekranie.
Chociaż nic tego nie zapowiadało, właśnie dowiedzieliśmy się o spektakularnym powrocie cenionej dziennikarki do formatu śniadaniowego Telewizji Polskiej! "Grubo po ponad 7 latach, wracam do Telewizji publicznej" - ogłosiła dumnie.
Katarzyna Burzyńska wraca do "Pytania na śniadanie"
Dopiero co ogłosiliśmy wielki powrót uwielbianego prezentera do "Pytania na śniadanie", a już dowiedzieliśmy się o kolejnej gwieździe, która ponownie zagości na planie formatu. Mowa o Katarzynie Burzyńskiej, która przez lata była twarzą MTV. Jej największym marzeniem była jednak praca w TVP i rzeczywiście, swego czasu jej się to udało.
Kiedy przyjechałam po raz pierwszy z moich rodzinnych Dobroszyc do Warszawy (na wycieczkę szkolną z moim liceum), mając wolny czas między zwiedzaniem Łazienek a spektaklem ''Miss Saigon'' w Teatrze Buffo, chciałam jechać na Woronicza, czatować pod budynkami, spotkać KOGOŚ i zostać odkrytą, albo - w najgorszym razie - zobaczyć Grażynę Torbicką albo Wojciecha Manna na żywo
Chociaż jej współpraca zapowiadała się owocnie, nagle odeszła ze stacji i nieco odsunęła się w cień. Teraz jednak radośnie ogłosiła, że po 7 latach wraca do "Pytania na śniadanie"! Dała przy tym jasno do zrozumienia, że teraz jest na to najlepszy dla niej czas.
4 lata po moim nieudanym szturmie na Telewizję Polską zaczęłam pracę w MTV, 5 lat później - w TVP. Dziś, grubo po ponad 7 latach, wracam do Telewizji publicznej. Bo wreszcie w zgodzie ze sobą mogę. Bo bardzo chcę. Bo ubóstwiam tę robotę!
Jak się okazało, Katarzynę Burzyńską już jutro będziemy mogli oglądać w "Pytaniu na śniadanie". Czekacie?
Zobacz także: Ida Nowakowska pierwszy raz o zwolnieniu z "PnŚ". Wbiła szpilę szefowej śniadaniówki