Wielki sukces Lewandowskiego. To zamknie usta jego krytykom
Tego brakowało mu do pełni szczęścia
Kilka miesięcy temu byliśmy świadkami wielkiego sukces sportowego Roberta Lewandowskiego, który w wielkim stylu przeszedł do jednego z najlepszego klubów w Europie - Bayernu Monachium. Piłkarz ma na swoim koncie już kilka strzelonych bramek w drużynie, a niemieckie media nazwały go artystą na boisku. Przypomnijmy: Genialna bramka Lewandowskiego w nowym klubie. Niemieckie media: To artysta!
Do pełni szczęścia Robertowi brakowało gola na stadionie Bayernu - słynnej Allianz Arenie. W końcu udało mu się to przedwczoraj, podczas meczu spotkania przeciwko Paderborn (4:0). Polski napastnik był ostatnio krytykowany za słabszą formę, żałuje jednak, że nie udało mu się strzelić więcej bramek:
Pierwsze 20 minut meczu, po których prowadziliśmy 2:0 było fantastyczne. Zdobyłem gola, wygraliśmy 4:0, wszystko ułożyło się perfekcyjnie. Byłbym jednak w pełni usatysfakcjonowany, gdybym do siatki trafił raz jeszcze. Powinniśmy wygrać wyżej. To świetne uczucie strzelić po raz pierwszy bramkę dla Bayernu na własnym stadionie - powiedział sportowiec w rozmowie z Abendzeitung.
Anna może być z niego dumna.
Zobacz: Sukces nie sprzyja Lewandowskim. Pierwsze problemy w raju
Lewandowscy na rajskich wakacjach: