Reklama

Na takie wyznanie nie odważyła się jeszcze żadna polska gwiazda! W wywiadzie z magazynem "Flesz" Paulina Sykut-Jeżyna przyznała, że po narodzinach córeczki Róży dopadł ją baby blues! Prezenterka otwarcie mówi, że ma dość zakłamywania rzeczywistości, co czyni wiele celebrytek, i pokazywania w mediach, że początki macierzyństwa mają wyłącznie różowe barwy!

Reklama

Paulina Sykut-Jeżyna szczerze o baby-bluesie!

Paulina nie ukrywa, że połóg i pierwsze tygodnie po porodzie, to dla każdej kobiety trudny czas, na który przyszła mama musi przygotować się psychicznie. Apeluje też do kobiet, by w trudnych chwilach wzajemnie się wspierały, służyły dobrą radą, a nie straszyły i oceniały!

– Nie powinno się tym straszyć, przedstawiać czarnych scenariuszy, tylko przekazywać sobie wiedzę i wzajemnie wspierać. Oczywiście, każda z nas przeżywa to inaczej. Mało która mama potrafi publicznie przyznać, że dopadł ją baby blues i wcale nie czuła się tak fantastycznie, jak od niej oczekiwano. Kiedy jesteś osobą publiczną ta presja jest jeszcze większa. Dla mnie najtrudniejszym momentem było ciągłe bycie pod tzw. lupą, oglądanie mnie dookoła. Miałam momenty, że byłam zmęczona, rozdrażniona, bo burza hormonów robiła swoje. Wiele kobiet zna ten stan, gdy do oczu cisną się łzy, choć nie ma się powodów do płaczu, bo przecież jest się najszczęśliwszą kobietą na ziemi. Te kilka pierwszych miesięcy po porodzie, to czas, bardzo ważny, czas w którym potrzebujemy spokoju, by nabrać sił na nowe wyzwania jakie niesie ze sobą macierzyństwo – powiedziała "Fleszowi" prezenterka.

Paulina Sykut-Jeżyna nie bała się też odpowiedzi na pytanie o kryzys w jej związku po narodzinach dziecka. Jak córeczka Róża wpłynęła na ich miłość i jak zmieniła życie pary?

Mieliśmy z Piotrem trudne chwile, ale udało nam się do kryzysu nie dopuścić. Dużo i szczerze rozmawialiśmy. Chyba byliśmy gotowi na to, że nie będzie tak kolorowo jak by się chciało. Obydwoje wykazaliśmy się zrozumieniem i empatią. Wiedzieliśmy, że w takich sytuacjach łatwo jest się pogubić. Jesteśmy razem od 19 lat i wciąż się wspieramy, kochamy i nadal dużo się razem śmiejemy. Teraz gdy jest z nami Róża jest jeszcze weselej.

Zobacz także: Paulina Sykut-Jeżyna obchodziła w Sopocie ważne święto. Jakie?

Jesteś ciekaw, jakie tajemnice z dzieciństwa zdradziła pogodynka Polsatu? Dlaczego Paulina zapisała Różę na lekcje pływania i... czy naprawdę marzy, by jej córka została triathlonistką? Przeczytasz w nowym "Fleszu".

Paulina Sykut-Jeżyna zdradziła jak poradziła sobie z baby bluesem.

Instagram/Paulina Sykut

Reklama

Prezenterka i jej mąż otarli się o małżeński kryzys.

Instagram/East News
Reklama
Reklama
Reklama