Paulina Smaszcz odwiedziła wnuczkę: "Babcia petarda"
Wyjątkowe chwile w życiu Pauliny Smaszcz. Była żona Macieja Kurzajewskiego odwiedziła wnuczkę we Włoszech: "Jesteś pszczółką dzięki, której nasz świat zakwitł na nowo"
Paulina Smaszcz podzieliła się ze swoimi fanami pierwszą fotką z wnuczką! Była żona Macieja Kurzajewskiego poleciała do Włoch do swojego syna, który niedawno został ojcem. Dziennikarka jest zachwycona dziewczynką:
Jesteś pszczółką dzięki, której nasz świat zakwitł na nowo - pisze szczęśliwa Smaszcz.
Dodała również wymowne słowa o "nowym sensie życia".
Paulina Smaszcz odwiedziła wnuczkę
Narodziny wnuczki mocno wpłynęły na Paulinę Smaszcz, która na razie zaprzestała ataków na byłego męża oraz jego partnerkę, czyli Kasię Cichopek. Jest wręcz na odwrót - niedawno Smaszcz chwaliła postawę Kurzajewskiego, ciesząc się, że "odbudował relację z rodziną". Teraz sama Paulina miała okazję zobaczyć się z córką syna. Na jej Facebooku wylądowało urocze zdjęcie z dziewczynką, do którego dziennikarka dodała wymowny opis:
Jesteś pszczółką dzięki, której nasz świat zakwitł na nowo. Nasze życie nabrało nowych nasyconych barw i przyniosło odrodzony sens życia, który w obecnych czasach jest miłością, szczęściem, szacunkiem, lojalnością i wsparciem w rodzinie. #babciapetarda #kobietapetardarodzina
Paulina Smaszcz do odwiedzin wnuczki szykowała się już od jakiegoś czasu - przygotowała dla niej nawet specjalny prezent:
Nikt mi nigdy nie wmówi, że dzieci i wnuczka nie są najważniejsze na świecie, że nie stanowią życiowego azymutu i nie są najpiękniejszym i najwspanialszym darem, który świadczy o nas i zostawiamy po sobie na świecie - napisała jakiś czas temu Paulina.
Kilka tygodni temu Maciej Kurzajewski również odwiedził swojego syna we Włoszech i miał okazję poznać ukochaną wnuczkę. W wyprawie towarzyszyła mu oczywiście ukochana, Katarzyna Cichopek.