Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski spotkają się w sądzie?! Dziennikarka apeluje do Cichopek

Odkąd Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ogłosili światu, że nie zamierają już ukrywać swoich uczuć, była żona dziennikarza nie szczędzi zakochanym uszczypliwości, zarzucając im hipokryzję i budowanie szczęścia na nieszczęściu innych. W najnowszej rozmowie z mediami Paulina Smaszcz po raz kolejny postanowiła skomentować nowy związek byłego męża. Czy para spotka się w sądzie?!

Paulina Smaszcz i Maciej Kurzajewski spotkają się w sądzie?

Odkąd Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski ogłosili swój związek, para jest na ustach wszystkich. Niestety, pomimo wielu gratulacji i ciepłych słów ze strony bliskich, przyjaciół i współpracowników, na zakochanych spadła lawina nieprzychylnych komentarzy, w których prym wiedzie była żona prowadzącego "Pytanie na śniadanie". Paulina Smaszcz od kilku dni uderza w byłego męża, publikując w mediach społecznościowych kąśliwe posty. Także w rozmowie z mediami dziennikarka nie zamierza milczeć. Teraz postanowiła wytoczyć grube działa.

- Maciek wie, że jest lista tematów, którymi to on wprowadził opinię publiczną w błąd. I naprawdę mam nadzieję, że nie będę zmuszona w sądzie wymienić tych wszystkich tematów i ich omawiać - wyznaje Paulina Smaszcz w rozmowie z serwisem WP Kobieta.

Zobacz także: Tak Maciej Kurzajewski nazwał Marcina Hakiela w komentarzu z życzeniami. Teraz brzmi to niezręcznie

Choć była żona Macieja Kurzajewskiego nie kryje negatywnych emocji, jednocześnie podkreśla, że jej były mąż jest niezwykle utalentowany, a sądowa batalia mogłaby poważnie mu zaszkodzić.

- Mam nadzieję, że do tego nie doprowadzi, bo niestety zniszczy swoją karierę, a szkoda, bo jest bardzo utalentowany - podkreśla.

Paulina Smaszcz w rozmowie z portalem przekonywała również, że życzy byłemu ukochanemu szczęścia. Co więcej, postanowiła zwrócić się do Katarzyny Cichopek z mocnym apelem.

- Życzę Maćkowi, żeby był szczęśliwy, spełniony i ułożył sobie życie z tą czy z inną partnerką. Jest tylko jedna rzecz. Ta partnerka ma szanować nasze dzieci i naszą przeszłość, bo razem spędziliśmy 23 lata i mamy wspaniałe dzieci. Tylko tego oczekuję.

Zobacz także: Ksiądz gorzko o związku Katarzyny Cichopek i Macieja Kurzajewskiego: "I on rozbił małżeństwo, i ona..."

Paulina Smaszcz odniosła się także do swojej mocnej wypowiedzi, w której nazwała byłego męża "kłamcą". Podkreśliła także, że Katarzynie Cichopek powinno zależeć na dobrych relacjach z matką jej nowego partnera.

- Uważam, że kobieta kobiecie winna jest szczerość. Zanim zwiążemy się z partnerem dobrze jest przyjrzeć się sytuacji z dwóch stron [...]. Rozwód i rozstanie nigdy nie są jednostronne. Oczywiście, że będzie tak, że on opowie nowej osobie swoją historię. Ale warto być na tyle mądrą, żeby porozmawiać z dziećmi, z matką, poznać się z byłą partnerką. Zwłaszcza jeśli te relacje są dobre - mówi z serwisem WP Kobieta.

Myślicie, że Katarzyna Cichopek weźmie sobie do serca te rady?

Zobacz także: Paulina Smaszcz o wpisie Kurzajewskiego: "Bliższych niż dzieci i matka już nie będzie"