Paulina Smaszcz dziękuje Shakirze za piosenkę o niewiernym partnerze: "Czuję się przytulona"

Już od pewnego czasu Paulina Smaszcz przestała uderzać w Macieja Kurzajewskiego i Katarzynę Cichopek. Przynajmniej wprost. Jedni uważają, że to zasługa prawników, którzy wreszcie wkroczyli do akcji. Drudzy podejrzewają, że dziennikarka uległa namowom synów, którzy mieli dość medialnego konfliktu rodziców. Pozostaje jeszcze trzecia opcja (mało prawdopodobna): kobieta-petarda sama uznała, że czas zakończyć spór z byłym mężem i pogodzić się z tym, że ma prawo do szczęścia. Jednak ostatnie zachowanie Paulina Smaszcz mogło nieco zaskoczyć internautów. Postanowiła skomentować najnowszą piosenkę Shakiry, w którym gwiazda rozlicza się z Gerardem Pique.

Paulina Smaszcz wspiera Shakirę i dziękuje za piosenkę o niewierności

Na początku roku Shakira zmiażdżyła Gerarda Pique w nowej piosence. Wokalistka rozliczyła się przede wszystkim z niewiernością byłego już partnera, który zostawił artystkę dla znacznie młodszej dziewczyny. O dissie mówią gwiazdy- także w Polsce. Głos w sprawie zabrała właśnie Paulina Smaszcz, która podobnie jak kolumbijska wokalistka, czuje się pokrzywdzona po rozstaniu.

Zobacz także: Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski wciąż nie zamieszkali razem: "Przeprowadzić się do niej nie może"

Na Instagramie Pauliny Smaszcz pojawił się screen z fragmentu teledysku, w którym Shakira śpiewa: "Wymieniłeś Rolexa na Casio", odnosząc się do nowej wybranki Gerarda Pique. Kobieta-petarda oznaczyła gwiazdę i podziękowała jej za szczery utwór, z którym najwyraźniej się utożsamia.

Dear Shakira, czuję się przytulona. I feel so cozied up with your brave song — napisała dziennikarka.

Jedna z internautek zasugerowała w komentarzu, że skoro mężczyzna raz był niewierny, to możliwe, że za jakiś czas obecną partnerkę także porzuci dla innej.

Nie wiadomo, czy Casio nie będzie zamienione na lepsze Casio — napisała fanka.

Zobacz także: Gerard Pique chce zrobić z kochanki kopię Shakiry?! Ma płacić za jej operację plastyczną

Oj bywa i tak, bo jak raz się udało, to można i drugi, i trzeci — odpowiedziała Paulina Smaszcz.

Na szczęście nic nie wskazuje na to, by Paulina Smaszcz chciała nagrać swoją piosenkę, w której rozprawiłaby się z Maciejem Kurzajewskim.