Reklama

Niedawno Sebastian Karpiel-Bułecka opublikował w mediach społecznościowych zdjęcie, o którym mówi dziś cały Internet. Gwiazdor chciał pochwalić się przed fanami budą psa, a konkretnie jej górskim stylem. Artysta początkowo nie miał pojęcia, że właśnie naraził się internautom. Choć muzyk usunął już fotografię, spadła na niego ostra krytyka. Teraz głos zabrała jego żona, Paulina Krupińska.

Reklama

Paulina Krupińska odpowiada na ataki na Sebastiana Karpiel-Bułeckę

Ostatnio Sebastian Karpiel-Bułecka pochwalił się zdjęciem budy, jednak internauci skupili się na innym elementem zdjęcia. Fani zwrócili uwagę na to, że pies jest przywiązany łańcuchem. W komentarzach zasugerowano, że zwierzę nie żyje w odpowiednich warunkach. Muzyk odpowiedział na jeden z zarzutów.

Zobacz także: Aleksandra Adamska w odważnej kreacji na premierze serialu "Pati" [ZDJĘCIA]

To jest Tatrzański Park Narodowy [...] Ten pies stacjonuje na bacówce. Ma miskę. W ciągu dnia biega za owcami i jest szczęśliwy, mimo tego, że nie widzi pani tego na zdjęciu… A co do polskiej kultury, to ja jestem miłośnikiem — napisał.

VIPHOTO/East News

Okazało się, że zdjęcie zwróciło uwagę nie tylko internautów, ale również organizacji Dioz, która zajmuje się prawami zwierząt. Przedstawiciele także ostro ocenili gwiazdora, a nawet nazwali je patologią.

Weź się, pan sam przypnij do tej budy, do tego łańcucha, przy tych pustych i brudnych garach. Traktujesz pan zwierzęta jak niepotrzebne wyposażenie ogródka. Wstyd! Kłania się średniowiecze — napisano na oficjalnym profilu na Instagramie.

Artur Zawadzki/REPORTER

Wreszcie głos zabrała żona muzyka, Paulina Krupińska. Poinformowała, że znajdujący się na zdjęciu pies nie należy do niej i jej męża. Postanowiła też pokazać, jakie wiadomości dostała od internautów. Nie były to miłe słowa. Stwierdziła, że to konsekwencje niesprawdzonych wiadomości, jakie przekazała dalej organizacja. Nie wszyscy jednak potępili parę.

Nie jest to prawda! Nie posiadamy psa! To jest pies, który znajduje się w Tatrzańskim Parku Narodowym w bacówce i mam nadzieję, że odmienimy jego los. Kategorycznie sprzeciwiam się trzymaniu jakichkolwiek zwierząt na łańcuchu. Kocham zwierzęta i niejednokrotnie wspierałam akcje pomocowe dla zwierząt — podkreśliła.

Instagram @pkrupinska

Zobacz także: Fryderyki 2023: Paulina Krupińska zaliczyła wpadkę na scenie. Wyszło niezręcznie

Reklama

Myślicie, że organizacja odpowie na stanowisko gwiazdy? Muzyk i jego żona nie są zbyt wylewni w mediach społecznościowych i starają się nie ujawniać swojego życia prywatnego, a już na pewno nie chcą wywoływać afer. Warto przypomnieć, że w maju Paulina Krupińska świętowała szóste urodziny syna.

Instagram @pkrupinska
Instagram @pkrupinska
Reklama
Reklama
Reklama