Reklama

Patrycja Markowska jest jedną z popularniejszych polskich wokalistek. Cieszy się ogromną sympatią wśród słuchaczy, co pozwala jej stale rozwijać skrzydła kariery. Ostatnio udała się na nagrania do teledysku do kolejnej piosenki. Choć plan nie należał do najłatwiejszych, nie przypuszczała, że spotka ją coś podobnego. "Utrata wzroku naprawdę napędziła mi strachu" - przyznała.

Reklama

Niepokojący incydent z udziałem Patrycji Markowskiej

Patrycja Markowska intensywnie pracowała ostatnio nad realizacją teledysku do swojego utworu "Obłęd". Do jednej ze scen wybrano nietypową lokalizację — basen. Artystka zdecydowała się na odważne ujęcia pod wodą, co miało wzmocnić emocjonalny przekaz klipu. Zdjęcia realizowane były w trudnych warunkach, wymagających precyzji i pełnego zaangażowania ekipy oraz samej wokalistki. Podjęto decyzję o nagrywaniu scen w basenie, który — jak się później okazało — miał zbyt wysokie stężenie chloru.

W trakcie kręcenia jednej ze scen w basenie, doszło do groźnego incydentu. Patrycja Markowska niespodziewanie straciła wzrok. Na szczęście po pewnym czasie wzrok wokalistki powrócił do normy. Choć sytuacja była bardzo niepokojąca, Patrycja Markowska na szczęście nie odniosła trwałego uszczerbku na zdrowiu. Artystka jednak nie ukrywała, że był to dla niej bardzo stresujący moment.

Podczas zdjęć do ‘'Obłędu'’ nie było tak kolorowo (chyba, że mówimy o włosach, które stały się zielone). Jednak utrata wzroku naprawdę napędziła mi strachu! Na szczęście wszystko wróciło do normy, także dalej będę Was widziała ze sceny. Tak oto zakończyły się dla mnie ujęcia w basenie, których nie zabrakło w klipie ''Obłędu'’

Cieszymy się, że wszystko skończyło się dobrze.

Zobacz także: Joanna Racewicz trafiła do szpitala. Wydała komunikat

Wyjątkowe wsparcie od fanów dla Patrycji Markowskiej

Sympatycy wokalistki, jak zawsze, stanęli na wysokości zadania. W komentarzach pod zdjęciami z planu teledysku pojawiło się wiele słów wsparcia. Fani docenili również starania artystki, podkreślając jej profesjonalizm.

Jeszcze takim Backstage podbijasz emocje, brawo! To dowód, że nie wszystko dziś załatwia sztuczna inteligencja
To nie takie proste, jak się może wydawać. Ile to pracy kosztuje, by stworzyć taki teledysk, wielkie brawa za wszelką pracę i dokonania
Ładnemu we wszystkim ładnie! Nawet w zielonych włosach

Kim jest mąż Patrycji Markowskiej?

​Patrycja Markowska jest żoną Tomasza, warszawskiego restauratora. Para znała się od kilkunastu lat, jednak uczucie między nimi narodziło się niedawno. Ślub odbył się kilka miesięcy temu w tajemnicy przed mediami. Tomasz zainspirował Patrycję do eksplorowania muzyki elektronicznej, co wpłynęło na jej twórczość. Wcześniej, przez blisko 15 lat, Patrycja była związana z aktorem Jackiem Kopczyńskim, z którym ma syna Filipa. ​

Rozstanie Patrycji Markowskiej i Jacka Kopczyńskiego

​Patrycja Markowska i Jacek Kopczyński byli parą przez około 15 lat i wspólnie wychowywali syna Filipa. W ich związku zdarzały się kryzysy, które próbowali przezwyciężyć, m.in. korzystając z terapii dla par. Ostatecznie, w drugiej połowie 2022 roku, podjęli decyzję o rozstaniu. ​

Patrycja Markowska w wywiadzie z Magdą Mołek przyznała, że rozstanie było dla niej "najtrudniejszym momentem w życiu". Podkreśliła, że oboje z Jackiem Kopczyńskim chcieli przeżyć to doświadczenie prywatnie, bez medialnego rozgłosu, co udało im się zrealizować.

Reklama

Zobacz także: Kuba Wojewódzki zapytał Paulinę Smaszcz, czy tęskni za Kurzajewskim. Wymowna reakcja

Reklama
Reklama
Reklama