Paris Hilton wyznała, że została zgwałcona. Dokonała też aborcji: "Skradziono mi dzieciństwo"
Paris Hilton rozlicza się z traumatyczną przeszłością. Opowiedziała o gwałcie i aborcji. ""Byłam dzieckiem i nie byłam na to gotowa".
Niedawno Paris Hilton ogłosiła, że została mamą. Udało jej się utrzymać tę sprawę w tajemnicy aż do narodzin dziecka, przede wszystkim dlatego, że wspólnie z mężem wynajęli surogatkę. Teraz, gdy mały Phoenix Barron jest już na świecie, celebrytka postanowiła ujawnić, dlaczego skorzystała z pomocy matki zastępczej i wróciła do traumatycznych wspomnień sprzed lat, kiedy to doświadczyła gwałtu oraz przeszła zabieg aborcji.
Paris Hilton szczerze o przemocy w szkole, gwałcie i aborcji: "Byłam dzieckiem"
Paris Hilton udzieliła wywiadu magazynowi brytyjskiemu "Glamour", w którym odważyła się wrócić do traumatycznych wspomnień. Opowiedziała m.in. że jako 15-latka została zgwałcona przez znacznie starszego mężczyznę, którego poznała w centrum handlowym. Miliarderka przyznała, że to było jej pierwsze doświadczenie seksualne. Do zdarzenia doszło w Los Angeles, gdzie jako nastolatka spędzała weekendy z przyjaciółkami, na co dzień mieszkając z babcią w Palm Springs. Dziewczyny chętnie odwiedzały lokalne centrum handlowe, Westfield Century City. Według dziedziczki, kręcili się tam też starsi mężczyźni, którzy zaczepiali nastolatki, zagadywali je i wyciągali od nich numery pagerów.
Zobacz także: Grammy 2023: Paris Hilton nie do poznania. To nietrafiony makijaż czy efekt operacji plastycznych?
Raz zostały zaproszone do domu jednego z nieznajomych i zdecydowały się tam pójść. Na miejscu częstowano je jagodowym napojem z dodatkiem alkoholu. Zdaniem Paris Hilton, do szklanki dosypano jej narkotyk. Mimo że nie chciała pić, jeden z mężczyzn szczególnie natarczywie ją do tego namawiał. Wobec tego wzięła dwa łyki płynu i natychmiast poczuła zawroty głowy, po czym osunęła się na ziemię. Gdy ocknęła się po kilku godzinach, nie miała wątpliwości, co zaszło.
Miałam wizję, jak on leżał na mnie i mówi: "To tylko sen". Zatykał mi usta i szeptał do ucha.
Te doświadczenia poprzedziły jej szkolny dramat w Provo Canyon School w Utah, placówce z internatem, gdzie spędziła 11 miesięcy i, jak przyznała po latach, była ofiarą nadużyć. Opowiadała, że personel znęcał się nad nią i innymi wychowankami fizycznie oraz psychicznie, m.in. zamykając je w izolatkach, faszerując lekami oraz poddając przymusowym badaniom ginekologicznym.
Byłam tylko małą dziewczynką. Skradziono mi dzieciństwo - podsumowała czas spędzony w tej szkole
Mając niespełna 19 lat wróciła do domu, do Nowego Jorku, ale to nie był kres jej cierpień. Rok później zaszła w nieplanowaną ciążę, którą zdecydowała się przerwać. Dopiero po ponad dwóch dekadach poczuła się na tyle silna, by móc mówić o tym doświadczeniu:
To również coś, o czym nie chciałam rozmawiać, ponieważ było wokół tego tyle wstydu (...) Byłam dzieckiem i nie byłam na to gotowa - wyznała w rozmowie z "Glamour"
Wspomnienia z tego okresu długo prześladowały Paris Hilton i ujawniały się w najmniej spodziewanych momentach, jak np. podczas realizacji jej reality show. Dla Paris Hilton przebywanie w jednym pomieszczeniu z rodzącą kobietą również okazało się być traumatyczne:
Kiedy występowałam w "Simple life", znalazłam się w pokoju z rodzącą kobietą i to również było dla mnie traumą. Ale tak bardzo chciałam mieć rodzinę, tylko ta fizyczna część tego... Po prostu tak się boję… poród i śmierć to dwie rzeczy, które przerażają mnie bardziej niż cokolwiek innego na świecie - ujawniła
Paris Hilton postanowiła podzielić się swoją historią i zabrać głos w trudnych sprawach, by głośno opowiedzieć się za tym, że każda kobieta powinna mieć prawo do decydowania o własnym ciele:
Jest wokół tego tyle polityki i tak dalej, ale to ciało kobiety... Dlaczego miałoby istnieć prawo, które o nim decyduje? To twoje ciało, twój wybór - naprawdę w to wierzę. Dla mnie to zadziwiające, że tworzą prawo dotyczące tego, co robisz ze swoim zdrowiem reprodukcyjnym. Gdyby to dotyczyło mężczyzn, wcale by tak nie było - stwierdziła
Biorąc pod uwagę koszmary z przeszłości, Paris Hilton zdecydowała, że nie zajdzie w ciążę, tylko wynajmie surogatkę, a mąż poparł jej decyzję. Pod koniec stycznia Paris Hilton poinformowała, że została mamą i pokazała pierwsze zdjęcia z dzieckiem. Spodziewaliście się, że dziedziczka hotelowego imperium ma za sobą tak trudne przeżycia?