Jarosław Bieniuk, jest już na wolności. Sportowiec, który został zatrzymany we wtorek przez policję w związku z podejrzeniem pełnienienia przestępstwa na tle seksualnym, wczoraj (17 kwietnia), po godzinie 23 wyszedł z izby zatrzymań. Początkowo media informowała, że znajoma Bieniuka oskarżyła go o brutalny gwałt, jednak prokuratura postawiła mu inne zarzuty - „udzielenia innej osobie środka psychoaktywnego”. Jarosław Bieniuk wyszedł na wolność za poręczeniem majątkowym w wysokości 20 tysięcy złotych. Sportowiec ma zakaz kontaktowania się ze świadkami i jest objęty dozorem policyjnym.

Reklama

Jarosław B. został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Zostały mu postawione dwa zarzuty z art. 58 ustęp 1 Ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii – potwierdza Mariusz Duszyński, prokurator okręgowy z Gdańska dla WP Kobieta.

A co sam Jarosław Bieniuk mówi o zarzutach i zatrzymaniu? Piłkarz napisał oświadczenie!

Oświadczenie Jarosława Bieniuka

Jarosław Bieniuk wystosował oświadczenie, w którym twierdzi, że jest niewinny i prosi media, żeby używały jego pełnego nazwiska w swoich publikacjach. Oświadczenie piłkarza zostało odczytane m.in. w programie "Dzień Dobry TVN".

Co pisze Bieniuk?

Informacje pojawiające się w mediach na temat rzekomo zarzucanych mi czynów są szokujące zarówno dla Państwa jak i dla mnie. Oskarżenia te są nieprawdziwe i formułowane wyłącznie w celu osiągnięcia korzyści materialnych. Pragnę podkreślić, że jestem niewinny dlatego też niezwłocznie i dobrowolnie stawiłem się na posterunku policji. Od początku wyrażałem i w dalszym ciągu wyrażam swoją pełną gotowość do współpracy z wymiarem sprawiedliwości w celu jak najszybszego wyjaśnienia zaistniałej sytuacji. Niesłuszne oskarżenia sformułowane pod moim adresem godzą bezpośrednio w moje dobre imię jak i destrukcyjnie wpływają na dobro i kondycję psychiczną moich dzieci. Do zakończenia postępowania i finalnej decyzji sądu zwracam się z prośbą do przedstawicieli mediów o wstrzymanie się od formułowania jednoznacznych ocen pod moim adresem oraz uszanowanie prawa członków mojej rodziny do prywatności w tym trudnym dla nas wszystkich okresie. Proszę także państwa przedstawicieli mediów o używanie mojego pełnego imienia i nazwiska w przygotowywanych artykułach medialnych bo tak właśnie należy postępować wobec osób niewinnych

Oświadczenie podpisał Jarosław Bieniuk.

Zobacz także

W obronie sportowca wcześniej stanęli m.in. Natalia Siwiec i Radosław Majdan, którzy głośno zapewniali, że piłkarz z pewnością jest niewinny.

Instagram
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama