Osi surowo ocenia zawód modelki: Jesteśmy chodzącymi wieszakami
Zwyciężczyni Top Model jest teraz rozchwytywana
Osi Ugonoh zwyciężyła w poniedziałkowy wieczór w czwartej edycji Top Model, co wywołało ogromne emocje. Aspirująca modelka nie kryła zaskoczenia i zapewniła, że od razu zamierza wziać się do pracy, aby zrobić karierę w modelingu, o której od zawsze marzyła. Przypomnijmy: Mamy pierwszą kampanię Osi po wygranej w Top Model. To jej komercyjny debiut
Lauretka show ma teraz swoje pięć minut i jest dosłownie rozchwytywana, szczególnie przez dziennikarzy i stację TVN, która chętnie zaprasza ją na kolejne wywiady. Wczoraj osi gościła w TVN24, gdzie podzieliła się swoimi wrażeniami po zwycięstwie w Top Model i planami na przyszłość. Osi przyznała, że modelka na wybiegu ma być chodzącym wieszakiem, ale to uczucie jej nie przeszkadza. Nie ukrywa też, że długo pracowała nad pewnością siebie i teraz uwielbia być w centrum uwagi.
Dwa lata temu obejrzałam amerykańską wersję "Top Model", ale nigdy nie wierzyłam, że mam szansę wziąć udział w takim programie. Nie byłam wystarczająco pewna siebie. I nad pewnością siebie długo pracowałam. Na wybiegu trzeba się skupić i iść z pewnością siebie. Jesteśmy chodzącymi wieszakami. Ale dobrze mi z takim uczuciem. Na wybiegu czuję się piękna. Lubię być w centrum uwagi. Zawodowo. Prywatnie nie zawsze. Zawsze dużo od siebie oczekiwałam. Chciałabym móc kiedyś powiedzieć moim dzieciom, że zrobiłam to, zrobiłam tamto. I jestem z siebie dumna - zapewnia w rozmowie z TVN24.pl Osi.
Wróżycie jej dużą karierę w modelingu?
Zobacz: Osi z siostrą odwiedziła Dzień Dobry TVN. To ona zajmie się jej karierą
Osi Ugonoh w finale Top Model 4: