Reklama

Colin Farrell oraz jego syn, Henry Tadeusz, podbili tegoroczne rozdanie Oscarów 2023 w Los Angeles! Choć aktor nie otrzymał tego wieczoru statuetki (była to jego pierwsza nominacja w historii), i tak dopisywał mu humor. Gwiazdor oraz 13-latek tego wieczoru byli również rozchwytywani przez dziennikarzy, którym chętnie udzielali wywiadów.

Reklama

Syn Colina Farrella i Alicji Bachledy-Curuś gwiazdą Oscarów 2023

Za nami 95. gala wręczenia Oscarów, która jak zawsze odbyła się w Dolby Theatre w Los Angeles. Nowością zafundowaną przez organizatorów była... zmiana koloru dywanu, na którym pozowały gwiazdy. Zamiast klasycznego, czerwonego, postawiono na odcień szampański. Na imprezie brylowały zaś największe sławy - z Rihanną, Lady Gagą, Nicole Kidman czy Cate Blanchett na czele. Niemałą zaś sensację wywołał Colin Farrell, który zabrał ze sobą 13-letniego syna - Henry Tadeusz jest owocem miłości gwiazdora z Alicją Bachledą-Curuś. Nastolatek i jego tata byli ubrani w identycznie, wytworne smokingi. Fani jednak zgodnie stwierdzili, że Henry jest bardziej podobny do mamy.

Jordan Strauss/Invision/East News

Colin Farrell i Henry Tadeusz tego wieczoru udzielili kilku wywiadów, które już śmigają w internecie. Podczas rozmów z dziennikarzami widać, że panowie świetnie się dogadują i lubią ze sobą żartować. W rozmowie z extra.tv 13-letni chłopak zdradził, jakim ojcem jest Colin. Wcześniej Farrell obiecał, że da mu 20 dolarów, żeby nie odpowiadał na pytanie:

Nie, nie, jest zdecydowanie miły - odparł szybko Henry Tadeusz.

Henry zdradził także, że bardzo mu się podobała rola taty w filmie "Duchy Inisherin", za którą otrzymał nominację do Oscara.

Zobacz także: Oscary 2023: Elizabeth Banks o krok od upadku na scenie! Chwile grozy na gali

Farrell zdradził, co robił z Henry'm tuż przez rozdaniem Oscarów. Choć mogli pójść na wiele imprez, organizowanych przed galą, zostali w swoim hotelu, by oglądać filmy i... zajadać się burgarami.

Reklama

Myślicie, że Henry Tadeusz pójdzie śladami słynnych rodziców i również zostanie aktorem? 13-latek jest uczniem prestiżowej szkoły Campbell Hall School na północy Hollywood, która stawia na artystyczny rozwój swoich podopiecznych.

FREDERIC J. BROWN/AFP/East News
Rex Features/East News
Reklama
Reklama
Reklama