Reklama

One Direction jest obecnie jednym z najpopularniejszych zespołów na świecie. Został stworzony na potrzeby brytyjskiej edycji programu "X-Factor". Krytycy i obserwatorzy branży muzycznej wróżyli grupie chwilowy sukces związany z dotarciem zespołu do finału show. Chłopcy utarli im nosa, każde kolejne wydawnictwo bije rekordy sprzedaży.

Reklama

O chłopcach zaczęli mówić wszyscy. Kolejne wybryki wokalistów, nowe związki, domniemane romanse - to wszystko sprawiło, że grupa stała się ulubieńcem kolorowej prasy. Szczególne zainteresowanie budzą romanse Harry''ego Stylesa. Przypominamy: Kardashianka i Harry Styles oficjalnie razem

Zespół udowodnił, że również w kwestii muzyki ma sporo do powiedzenia. Pod koniec ubiegłego roku ukazał się trzeci album grupy, który w Polsce pokrył się podwójną platyną, na świecie sprzedano ponad trzy miliony kopii krążka.

W Internecie pojawił się kolejny teledysk promujący ten właśnie album. Nakręcony został nocą w Londynie. Widzimy w nim jak chłopcy opuszczają nudną domówkę i wyruszają w miasto. Pokazują swoją niegrzeczną stronę - jeżdżą na wózkach inwalidzkich starszych pań, po czym pozują z nimi do zdjęć, kradną łódź policyjną. Po raz kolejny widzimy, że całą piątkę łączy prawdziwa przyjaźń, a nie jak twierdzą złośliwi - wykreowana na potrzeby zespołu.

Okazuje się, że poza doskonale przyjętym klipem, boysband ma jeszcze jeden powód do świętowania. Już niedługo wyruszy w trasę koncertową zatytułowaną "Where We Are" na której zarobi... 611 milionów funtów! W ramach trasy zagra 88 koncertów. Polskie fanki wciąż czekają na koncert w naszym kraju.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to chłopcy przebiją sumy które zarobili The Rolling Stones i U2, których rekordowe trasy przyniosły około 200 mln funtów mniej niż szacowane zarobki One Direction.

Spodziewaliście się takiego sukcesu?

Reklama

Zobacz nagie zdjęcia członka One Direction:

Reklama
Reklama
Reklama