Po festiwalu CinemaCon w Las Vegas Olivia Wilde nadal jest na ustach internautów. Gwiazda wzięła udział w imprezie, która odbyła się we wtorek 26 kwietnia, gdzie chciała przede wszystkim promować swój film "Don't Worry Darling". Aktorka znana z roli "Trzynastki" w serialu "Dr House" nie tylko odpowiada za jego reżyserię, ale również produkcję. Olivia Wilde sama też postanowiła zagrać jedną z ról i umieściła w obsadzie swojego aktualnego partnera, Harry'ego Stylesa. Jednak po filmowym wydarzeniu nie mówi się raczej o produkcji artystki, ale o dość niezręcznej i niecodziennej sytuacji, do której doszło podczas konferencji. Olivia Wilde otrzymała tajemniczą kopertę i niestety postanowiła ją otworzyć.

Reklama

Olivia Wilde odebrała kopertę z dokumentami procesowymi podczas prezentacji

We wtorek 26 kwietnia Olivia Wilde wzięła udział w konferencji na festiwalu CinemaCon. Gwiazda pojawiła się wraz ze swoim ukochanym, Harrym Stylesem. Para prezentowała film wyreżyserowany przez amerykańską aktorkę. W pewnym momencie do znanej z "Dr House'a" artystki podeszła tajemnicza kobieta, która bez słowa wyjaśnienia wręczyła jej żółtą kopertę. Olivia Wilde podejrzewała, że w dużej przesyłce może znajdować się scenariusz i postanowiła ją otworzyć. Gdy zajrzała do środka, zamarła.

Zobacz także: Pamiętacie "Dr House'a"? Hugh Laurie wygląda dziś nie do poznania!

VALERIE MACON/AFP/East News

Jak się okazało, w trakcie konferencji Olivia Wilde otrzymała dokumenty procesowe od byłego partnera, Jasona Sudeikisa. Według serwisu "Deadline" dotyczyły one opieki nad dziećmi. Warto zwrócić uwagę na fakt, że zgodnie z amerykańskim prawem oficjalne dokumenty uzyskują status dostarczonych, kiedy adresat otrzyma korespondencję do rąk własnych. Redakcja "Variety" przekazała natomiast, że Jason Sudeikis nie wiedział o tym, że jego była partnerka została postawiona w tak niezręcznej sytuacji.

VALERIE MACON/AFP/East News

- Pan Sudeikis nie wiedział wcześniej o czasie ani miejscu dostarczenia koperty, ponieważ zależało to wyłącznie od firmy świadczącej usługi procesowe i nigdy nie zgodziłby się na doręczenie jej w tak niewłaściwy sposób - przekazał rzecznik aktora.

Invision/Invision/East News

Sprawę skomentowali także organizatorzy festiwalu CinemaCon. W opublikowanym oświadczeniu podkreślono, że jeszcze nigdy nie doszło do podobnej sytuacji. Zasugerowano, że skoro tajemnicza kobieta, która przekazała kopertę Olivii Wilde, z taką łatwością dostała się na scenę podczas imprezy, konieczne będzie przeanalizowanie podejmowanych w trakcie festiwalu środków bezpieczeństwa.

Zobacz także
VALERIE MACON/AFP/East News

- Nigdy w historii nie zdarzyło nam się, by ktokolwiek niepowołany zjawił się na scenie i miał kontakt z którymkolwiek z naszych panelistów. W obliczu tych wydarzeń dokładnie badamy nasze procedury bezpieczeństwa raz jeszcze - czytamy w oświadczeniu.

Greg Doherty/Getty AFP/East News

Ta sytuacja z pewnością mogła wyprowadzić gwiazdę "Dr House'a" z równowagi, co było widać po minie amerykańskiej aktorki. Warto przypomnieć, że Olivia Wilde i Jason Sudeikis byli parą przez blisko dekadę. Partnerzy, którzy rozstali się w 2020 roku, doczekali się dwójki dzieci: syna Otisa Alexandra oraz córki Daisy Josephine. Ostatecznie artyści nigdy nie wzięli ślubu, choć byli zaręczeni. Niestety nie rozstali się w zbyt dobrych stosunkach i nadal walczą o opiekę nad pociechami.

Invision/Invision/East News

Zobacz także: Blanka Lipińska skomentowała relację Anny-Marii Siekluckiej i Michele Morrone! Są parą?

Reklama

Już od około roku Olivia Wilde spotyka się ze znacznie młodszym piosenkarzem, Harrym Stylesem. Gwiazdy dzieli dziesięć lat różnicy. Coraz więcej mówi się o tym, że para już się zaręczyła. Związek aktorki i byłego członka zespołu One Direction nadal wywołuje ogromne zainteresowanie.

Rex Features/East News
Reklama
Reklama
Reklama