Reklama

Marcin Sawicki, znany szerszej publiczności jako Sawa SPZ, był jedną z kluczowych postaci szczecińskiego środowiska hip-hopowego. Raper odszedł, mając zaledwie 43 lata. Jego wpływ na lokalną scenę był ogromny, bo współtworzył skład Specnaz, który powstał w 1996 roku. Wiadomość o jego śmierci przekazał jego brat.

Raper Sawa SPZ nie żyje

Marcin Sawicki zmarł 20 listopada. Informację o jego śmierci przekazał brat, Tomasz Sawicki. Wiadomość ta momentalnie obiegła internet, a media społecznościowe zalały wpisy kondolencyjne i wspomnienia. Aktualnie przyczyna śmierci rapera nie została ujawniona.

Z ogromnym smutkiem informuję o śmierci mojego ukochanego brata. O dacie ceremonii pogrzebowej poinformuję, gdy tylko zostanie ustalona. Proszę o nieskładanie kondolencji
słowa Tomasza Sawickiego cytuje portal Glamrap.pl

Na śmierć Marcina Sawickiego zareagował Major SPZ, jego wieloletni przyjaciel i współtwórca Specnaz. Na jego instagramowym koncie padły poruszające słowa:

Ciężko cokolwiek napisać bo żadne słowo nie odda tego co czuję. W wieku 43 lat odszedł Marcin Sawicki mój przyjaciel, mentor, wspaniały dobry człowiek o ogromnym sercu. Ze świecą szukać takich ludzi jak on. Wychowaliśmy się razem i razem popełnialiśmy nasze pierwsze błędy. Spoczywaj w spokoju Bracie. Na zawsze zostaniesz w mojej pamięci.
czytamy na Instagramie.

Fani rapera są pogrążeni w żałobie po jego śmierci

Fani rapu nie dowierzają, że to już kolejna gwiazda rapu, która odeszła w tym roku. Internauci są poruszeni śmiercią Marcina Sawickiego w tak młodym wieku i składają kondolencje jego bliskim:

Wyrazy współczucia dla wszystkich jego bliskich
Co za chory czas, w tym roku odeszło tyle legend polskiego rapu, każde odejście łamie serca wielu osób.. Trzymaj sie tam na górze
Nie wierzę... W życiu nie poznałem tak pozytywnego człowieka... :(

Rodzinie i bliskim składamy kondolencje!

Zobacz także:

Reklama
Reklama
Reklama