Nie żyje uwielbiana uczestniczka "Mam talent". Znane są przyczyny jej śmierci
Paula Moulton, tancerka z niepełnosprawnością, znana fanom brytyjskiej edycji "Mam talent", nie żyje. Wiadomość o śmierci artystki przekazali jej współpracownicy, publikując w sieci oświadczenie.
Nie żyje Paula Moulton, która zyskała rozgłos dzięki udziałowi w 6. edycji brytyjskiej odsłony show "Mam talent". Wcześniej była już dobrze znana w środowisku ze swojej działalności na rzecz osób z niepełnosprawnościami.
Paula Moulton znana z "Mam talent" nie żyje
Paula Moulton i jej taneczny partner, a prywatnie przyjaciel, Gary Lyness, zachwycili zarówno widzów jak i jurorów, gdy pojawili się na scenie w pierwszym etapie przesłuchań w "Mam talent". Zaprezentowali taniec integracyjny (czyli taki, w którym jedno z tańczących porusza się na wózku) do utworu "Empire state of mind" z repertuaru Alicii Keys. Bez problemu przeszli przez casting i dotarli aż do półfinału, z kolei wideo z ich występu stało się prawdziwym viralem w sieci.
Teraz niestety wielbiciele duetu przekazują sobie smutną wiadomość o śmierci Pauli:
- Ze smutkiem informujemy o śmierci jednej z założycielek naszej fundacji, Pauli. Nasze myśli są teraz z jej rodziną oraz przyjaciółmi w tym niezwykle smutnym czasie. Dziedzictwo Pauli pozostanie na zawsze w naszej pamięci - czytamy w ogłoszeniu, jakie opublikowała fundacja Strictly Wheels, kierowana przez tancerkę.
Zobacz także: Nie żyje wnuk Roberta De Niro. Miał tylko 19 lat
Zobacz także: Polski wątek w katastrofie łodzi podwodnej Titan: "Jestem zdruzgotany śmiercią moich przyjaciół"
Przyczyną śmierci 52-latki były kolejne powikłania po zakażeniu bakterią MRSA, czyli gronkowcem złocistym odpornym na metycylinę. Pacjentka zaraziła się nią w 1995 roku, podczas pobytu w szpitalu, gdzie trafiła z zapaleniem płuc. Zakażenie patogenem, który nie reaguje na antybiotyki, skutkowało poważnymi konsekwencjami - gronkowiec zaatakował jej dolne części ciała i doprowadził do niedowładu nóg.
Paula dowiedziała się, że najprawdopodobniej nie będzie już nigdy chodzić, ale stwierdziła, że zamiast tego zacznie tańczyć. Razem z Garym Lynessem osiągnęli profesjonalny poziom, o czym mogli się przekonać widzowie programu. Nie tylko ze sobą tańczyli, ale też kierowali organizacją Strictly Wheels, promującą aktywność osób z niepełnosprawnościami, działającą pod hasłem "Tu chodzi o pasję, nie o niepełnosprawność".
Gary Lyness wyraził nadzieję, że jego przyjaciółka zostanie zapamiętana nie tylko jako utalentowana tancerka, ale też jako zaangażowana aktywistka, walcząca o poprawę jakości życia osób z niepełnosprawnościami.
Przypomnijmy, że miłośnicy artystycznych talent shows w tym roku pożegnali inną osobę związaną z tymi produkcjami - juror brytyjskich i amerykańskich edycji "Tańca z Gwiazdami", Len Goodman, zmarł po długiej chorobie.