Nie do wiary, co Tomasz Jakubiak zrobił dla żony w Walentynki. Łzy same cisną się do oczu. "Mimo bólu wytrzymałem"
Tomasz Jakubiak zaskoczył ukochaną żonę w Walentynki. Mimo choroby i towarzyszącego mu ogromnego bólu, przyszykował dla niej niespodziankę. W sieci pochwalił się rozczulającym zdjęciem. "To właśnie myśli, szczególnie te negatywne, blokują nam wszystko co pozytywne".

Tomasz Jakubiak zdobył popularność m.in. za sprawą roli jurora w "MasterChefie". Zyskał przy tym ogromną sympatię odbiorców, którzy teraz trzymają za niego kciuki w walce z nowotworem. Niedawno kucharz wrócił do Polski z Izraela, nie ukrywając, że choroba mocno daje mu w kość. Musi poruszać się na wózku, a towarzyszący mu na co dzień ból jest nie do zniesienia. Mimo to nie potrafił zignorować święta zakochanych i przygotował dla ukochanej wyjątkową randkę.
Tomasz Jakubiak w Walentynki pokonał wszystkie słabości
Tomasz Jakubiak dzielnie od wielu miesięcy walczy z niezwykle rzadkim i trudnym do wyleczenia nowotworem. We wszystkim wspiera go ukochana żona Anastazja, która poświęca długie godziny na szukaniu nowych metod leczenia. Każdego dnia oboje stają przed ogromnym wyzwaniem, szczególnie teraz, gdy kucharz ma problemy z poruszaniem się. Niestety, nadal dotyka go również silny ból. To jednak nie było dla niego przeszkodą w Walentynki.
Na Instagramie pochwalił się, że po ogromnej determinacji i zażyciu leków przeciwbólowych, udało mu się zorganizować randkę dla żony, którą zabrał do kina. Jak podkreślił, kluczowa była zmiana myślenia.
Kiedyś mówiłem o tym, jak ważne jest wychodzenie myślami w każdy możliwy sposób z choroby. To właśnie myśli, szczególnie te negatywne, blokują nam wszystko, co pozytywne i zaczynamy myśleć o tym, co najgorsze. Dziś postanowiłem zawalczyć walentynkowo i zabrałem Anastazje do kina, a właściwie, biorąc pod uwagę kto pchał wózek, to raczej ona zabrała mnie
Mimo trudności Jakubiak z dystansem podszedł do całej sytuacji.
Ja musiałem jedynie przyjąć końskie dawki przeciwbólowej tabletki, żeby wytrzymać 2h oglądając te same wielkie gacie, co w pierwszej części. To taki żarcik, bo tak serio to przepłakałem pół filmu i mimo bólu wytrzymałem
Zobacz także: Daria Marx zalała się łzami na wieść o ostatnim miejscu w preselekcjach do Eurowizji. To wyznała przed finałem
Historia związku Tomasza Jakubiaka i Anastazji
Tomasz i Anastazja znali się od dawna, ale ich drogi ponownie skrzyżowały się w październiku 2019 roku. Już podczas pierwszego spotkania między nimi zaiskrzyło, co zaowocowało ciążą Anastazji. Początkowo pojawiły się plotki sugerujące, że Tomasz zdradził swoją poprzednią partnerkę, jednak stanowczo temu zaprzeczył, podkreślając, że w tamtym czasie nie był w związku.
Narodziny syna w czerwcu 2020 roku były dla nich przełomowym momentem. W sierpniu 2023 roku para wzięła ślub na Bali, w otoczeniu najbliższych przyjaciół i rodziny. Ceremonia była utrzymana w tajemnicy, a wśród gości znalazły się m.in. Dorota Szelągowska i Daria Ładocha. Ich związek przeszedł przez wiele prób, w tym pandemię, problemy finansowe oraz osobiste tragedie. Mimo to, Tomasz i Anastazja pozostają dla siebie największym wsparciem, a ich miłość wciąż się umacnia.
Tomasz Jakubiak walczy o życie
Tomasz Jakubiak od 2024 roku zmaga się z rzadkim nowotworem. Choroba została zdiagnozowana w zaawansowanym stadium, co skłoniło go do poszukiwania specjalistycznego leczenia za granicą. Dzięki wsparciu fanów i zbiórkom charytatywnym, w grudniu 2024 roku wyjechał do Izraela, gdzie przeszedł intensywną terapię. Podczas pobytu tam, Jakubiak doświadczył silnych dolegliwości bólowych, które wymagały unieruchamiania go pasami ze względu na ekstremalne cierpienie.
W połowie stycznia 2025 roku powrócił do Polski i kontynuuje leczenie, starając się zachować optymizm i aktywność zawodową. Mimo trudności, stara się spędzać czas z rodziną i angażować w codzienne życie. Jego walka z chorobą jest inspiracją dla wielu osób, a on sam nie traci nadziei na powrót do zdrowia.

Zobacz także: Rusza "MasterChef Nastolatki". Jakubiak już widział: "Nie pamiętam, ile razy płakałem"