Reklama

W dzielnicy Brentwood w Los Angeles doszło do tragicznego odkrycia. W domu znaleziono martwych Roba Reinera, hollywoodzkiego reżysera, oraz jego żonę Michele Singer Reiner. Ciała pary miały liczne rany kłute. Ofiary odnaleziono około godziny 15:40 czasu lokalnego. Jak podają źródła, makabrycznego znaleziska dokonała ich 28-letnia córka Romy Reiner.

Policja wszczęła śledztwo, które od początku było prowadzone jako sprawa brutalnego podwójnego morderstwa. W toku działań śledczych szybko pojawił się główny podejrzany, którym jest syn pary...

Nick Reiner aresztowany pod zarzutem podwójnego zabójstwa

Nick Reiner, 32-letni syn Roba i Michele, został aresztowany w niedzielę o godzinie 21:15 czasu lokalnego na terenie Los Angeles. Policja potwierdziła, że został powalony na ziemię i zakuty w kajdanki. W oficjalnym oświadczeniu Departament Policji Los Angeles potwierdziła zatrzymanie Nicka Reinera.

Nick Reiner został zatrzymany pod zarzutem zabójstwa, jednak decyzja o konkretnych zarzutach należy wyłącznie do prokuratury
- zaznaczono w komunikacie LAPD.

Początkowo wyznaczono dla niego kaucję w wysokości 4 milionów dolarów. Wkrótce jednak policja ogłosiła, że zatrzymany będzie przebywał w areszcie bez możliwości jej wpłacenia. Nick Reiner został objęty specjalną obserwacją z uwagi na ryzyko targnięcia się na własne życie.

Pokój hotelowy Nicka Reinera pełen krwi

Śledczy ustalili, że w dniu tragedii Nick Reiner nad ranem zameldował się w hotelu w Santa Monica. Kiedy personel wszedł do pokoju, zastał przerażający widok, bo wszędzie była krew. Okna były zasłonięte prześcieradłami. Według relacji świadków, Reiner sprawiał wrażenie osoby odurzonej.

Kiedy personel hotelu wszedł później do pokoju, znalazł pełno krwi zarówno pod prysznicem, jak i na łóżku. Okno było zasłonięte prześcieradłami
informuje TMZ

Hotel, w którym się zatrzymał, znajduje się około 15 kilometrów od miejsca zbrodni, czyli rezydencji jego rodziców w Brentwood. Śledczy zabezpieczyli miejsce i nadal trwa śledztwo.

Kłótnia na przyjęciu u Conana O’Briena i mroczna przeszłość Nicka

Dzień przed tragedią Nick Reiner brał udział w świątecznym przyjęciu organizowanym przez znanego komika Conana O’Briena. Według źródeł amerykańskich mediów, właśnie tam doszło do gwałtownej kłótni między nim a ojcem, Robem Reinerem. Powodem sporu miała być odmowa pójścia na 18. odwyk.

Goście przyjęcia relacjonowali, że Nick zachowywał się dziwnie, wywoływał panikę i wciąż dopytywał innych, czy są sławni. Z relacji wynika, że jego zachowanie wzbudzało niepokój.

Od lat zmagał się z uzależnieniem od narkotyków i problemami psychicznymi. Sam Nick Reiner w przeszłości otwarcie mówił o swoim uzależnieniu. W 2015 roku współtworzył z ojcem film "Being Charlie", który był oparty na jego własnych doświadczeniach, czyli narkotykach, bezdomności i pobytach na odwykach. W wywiadach wspominał o mrocznych latach spędzonych na ulicy i ciągłych nawrotach nałogu.

Na zdjęciu Rob Reiner z żoną, synem Nickiem, córką Romy i synem Jake'em.

.

Rob Reiner
Steven Bergman/AFF/ABACAPRESS.COM

Zobacz także:

Rob Reiner i jego żona Michele
Rob Reiner i jego żona Michele, fot. MPNC/Backgrid/East News
Reklama
Reklama
Reklama