Reklama

Natalia Oreiro ma wielu fanów na całym świecie, jednak na największą popularność i uwielbienie, gwiazda może liczyć w Rosji. Fani ją kochają, a jej fenomen jest tak ogromny, że o urugwajskiej artystce powstał nawet film dokumentalny "Nasha Natasha". Jak zatem aktorka zareagowała na atak Rosji na Ukrainę? Zobaczcie sami.

Reklama

Zobacz także: Ukrywał córki, była żona zapadła się pod ziemię... Putin jest bezwzględny również w życiu prywatnym

Natalia Oreiro reaguje na konflikt Rosji z Ukrainą

Oczy całego świata są dziś skierowane na Ukrainę. Wojna we współczesnej Europie stała się faktem - dokładnie 24 lutego 2022 roku, Władimir Putin podjął decyzję o ataku na Ukrainę. Te dramatyczne wydarzenia wstrząsnęły wszystkimi, a słowa wsparcia dla broniących ojczyzny Ukraińców, płyną z całego świata. Również polskie gwiazdy wspierają Ukrainę - w sieci pojawiło się mnóstwo wpisów, w których znane osobistości wyraziły swoje głębokie zaniepokojenie tym, co dzieje się za naszą wschodnią granicą.

ARIS MESSINIS/AFP/East News

Zobacz także: Alina Kabajewa to domniemana kochanka Władimira Putina. Mówi się, że mają dzieci...

A jak na konflikt Rosji z Ukrainą zareagowała Natalia Oreiro, która jest ulubienicą Władimira Putina? Jak się okazało, artystka zdecydowała się zamieścić bardzo wymowną grafikę. Widzimy na niej dwie rysunkowe postaci, które są ubrane w stroje w barwach skonfliktowanych państw - Rosji i Ukrainy. Owe postaci wypuszczają w stronę nieba dwa gołębie, czyli symbol łagodności i pokoju. Na grafice pojawił się również napis:

"Queremos paz", co w tłumaczeniu oznacza "chcemy pokoju".

Instagram/Natalia Oreiro

Sława Natalii Oreiro w Rosji ogromna, a wszystko zaczęło się w 2014 roku, gdy gwiazda wyruszyła w tournee po Rosji. Rosyjscy fani ją pokochali, a przez wielu krytyków gwiazda "Zbuntowanego anioła" jest określana mianem "ulubienicy Putina". Wygląda na to, że sama aktorka również bardzo polubiła Rosję, bo w 2020 roku złożyła wniosek o rosyjskie obywatelstwo. Rok później Natalia Oreiro oficjalnie została Rosjanką.

- Czuję się dzisiaj jak most miłości między Rio de la Plata a Rosją. Jestem podekscytowana i wdzięczna za ten symbol braterstwa dwóch kultur, które mają ze sobą wiele wspólnego. Życie dało mi tę wyjątkową okazję i będę pracować nad tym, aby to zaangażowanie było coraz silniejsze. Dziękuję osobom, które towarzyszyły mi na tej drodze i które są częścią tej pięknej podróży - pisała tuż po otrzymaniu rosyjskiego obywatelstwa, Natalia Oreiro.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama