Nagle przekazali takie wieści, to koniec! "Cały pakiet emocji"
Robert i Monika Janowscy opublikowali ważną wiadomość. Oficjalnie to już koniec.
Choć Robert Janowski nieczęsto opowiada o swoim życiu prywatnym, a przynajmniej nie wdaje się w zbyt osobiste szczegóły, regularnie publikuje w sieci zdjęcia z żoną. Najnowsze okazało się inne, niż wszystkie, bo pod nim małżonkowie przekazali niezwykle istotną wiadomość. Ich koszmar w końcu dobiegł końca.
Robert Janowski potwierdził - to koniec!
Robert i Monika Janowscy są razem od 2013 roku. Niezmiennie wydają się szczęśliwym i zgranym małżeństwem, czego dowodem jest chociażby drugi ślub, na który zdecydowali się we wrześniu ubiegłego roku! Na przestrzeni lat duet wiele przeżył, ale i tak z każdej stresującej sytuacji wychodzili jeszcze bardziej zżyci.
Ich miłości nie zburzyły nawet kłopoty, z którymi zmagali się od dawna. Mowa o psychofance i stalkerce Roberta Janowskiego, która przez kilkanaście ostatnich lat nie dawała parze spokoju. Wysyłała do nich wiadomości, nachodziła w domu czy... zostawiała porażające "prezenty". Niejednokrotnie też zdarzały się groźby pod adresem Moniki Janowskiej, która zdaniem kobiety, stanęła na drodze szczęścia jej z prezenterem.
Gospodarz "Jaka to melodia?" wielokrotnie poruszał ten temat na forum, tłumacząc, że nawet działania specjalistów czy służb na nic się zdają, a oni wciąż nie mogą zaznać spokoju. Jak się właśnie okazało, koszmar w końcu się skończył. Janowscy wrzucili do sieci wspólne zdjęcie, a pod nim poinformowali, że sąd wydał wyrok prawomocny ws. stalkerki!
Kochani, dzisiaj się chwalimy, cieszymy, dzielimy, polecamy. Cały pakiet emocji. TO JEST KONIEC‼️ Wyrokiem z dnia 22 grudnia 2023 roku, Sąd Rejonowy w Piasecznie wydał wyrok orzekający, względem naszej stalkerki Moniki J, środek zabezpieczający w postaci umieszczenia jej w zakładzie psychiatrycznym z uwagi na stwierdzoną niepoczytalność. Wyrokiem z dnia 25 czerwca 2024 roku, Sąd Okręgowy w Warszawie utrzymał ten wyrok w mocy. Wyrok jest zatem PRAWOMOCNY!
Robert Janowski przekazał także, że obecnie kobieta oczekuje w areszcie na umieszczenie jej w zamkniętym zakładzie psychiatrycznym.
To jest bardzo dobra wiadomość. Ta Pani jest chora. Więzienie to nie jest dobre miejsce dla osób niepoczytalnych. Mamy nadzieję, że leczenie przyniesie ulgę. Pani Moniki J. i nam.
Cieszymy się, że sprawę wreszcie udało się rozwiązać i po latach życia w strachu Monika i Robert Janowscy zaznają spokoju.
Zobacz także: Kolejna gwiazda TVP znika ze stacji. To nie koniec zmian w "Jaka to melodia"