Na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej opublikowano wzruszające nagranie. Tak brzmiały jej ostatnie słowa do żałobników
28 lipca br. odbył się pogrzeb Joanny Kołaczkowskiej. Po pełnej wzruszeń mszy żałobnej, rodzina i najbliżsi zmarłej polskiej legendy kabaretu wzięli udział w ostatnim, świeckim pożegnaniu artystki. Podczas ceremonii wyemitowano poruszające nagranie z udziałem Joanny Kołaczkowskiej. Jej słowa sprawiają, że trudno powstrzymać łzy.

Szokujące informacje o śmierci Joanny Kołaczkowskiej poruszyły całą Polskę. Legenda sceny kabaretowej odeszła w nocy z 16 na 17 lipca br., o czym poinformował kabaret "Hrabi". Niespełna tydzień po śmierci artystki, 28 lipca o godz. 11:00, odbyła się uroczysta msza żałobna w intencji Joanny Kołaczkowskiej. Po kościelnych obrzędach żałobnicy udali się do do sali "Powązki Wojskowe", gdzie zaplanowano świecką uroczystość. To właśnie tu wyświetlono poruszające nagranie z udziałem zmarłej Joanny Kołaczkowskiej.
Na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej opublikowano wzruszające nagranie
Ostatnie pożegnanie legendy polskiego kabaretu odbyło się 28 lipca br. w godzinach przedpołudniowych. Podczas pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej poruszające słowa księdza poruszyły żałobników. Kapłan nie tylko opowiadał o tym, jak artystka przysłużyła się kulturze i polskiej scenie kabaretowej, ale też bezpośrednio zwrócił się do siostry zmarłej aktorki.
Wyciskające słowa księdza i pełna zadumy msza były jedynie preludium do tego, co czekało na żałobników podczas ostatniego pożegnania zmarłej artystki. Po wizycie w kościele w Kościele św. Karola Boromeusza w Warszawie, żałobnicy udali się do do sali "Powązki Wojskowe", by oddać hołd zmarłej aktorce. Podczas spotkania wyświetlono poruszające nagranie, z udziałem artystki.
Tak brzmiały ostatnie słowa Joanny Kołaczkowskiej
Na wyświetlonym podczas pogrzebu Joanny Kołaczkowskiej nagraniu, tłum gwiazd, jej rodzina, najbliżsi przyjaciele i fani usłyszeli ostatnie słowa, jakie zmarła aktorka skierowała do żałobników.
Jeżeli napadnie cię niedźwiedź, moja rada, nie idź w to. Zrezygnować. Cześć, trzymajcie się, do usłyszenia
Tak wyglądało ostatnie pożegnanie Joanny Kołaczkowskiej
Ostatnie pożegnanie legendy polskiego kabaretu na dobre zapisze się na kartach historii. 28 lipca 2025 roku odbył się pogrzeb legendy polskiego kabaretu. Uwagę żałobników zwróciło m.in. poruszające, czarno-białe zdjęcie połowy twarzy zmarłej artystki, ale też fant, iż zgodnie z jej ostatnią wolą, na pogrzebie zabrakło kwiatów i pokaźnych wieńców. Zamiast tego bliscy artystki poprosili o datki na rzecz Fundacji Avalon, wspierającej osoby z niepełnosprawnościami.
Jedynym kwiatowym akcentem był pokaźnych rozmiarów wieniec, jaki znalazł się na ołtarzu w Kościele św. Karola Boromeusza w Warszawie, tuż obok urny z prochami zmarłej aktorki. Poruszający napis na pogrzebowym wieńcu Joanny Kołaczkowskiej, "Nie ma cię, a jesteś", wyciskał łzy.
Tłum gwiazd na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej.
W ostatnim pożegnaniu tuż obok najbliższej rodziny i przyjaciół, nie zabrakło też plejady gwiazd. Wśród żałobników byli m.in. Szymon Majewski, Adrianna Borek, Mikołaj Cieślak z Kabaretu Moralnego Niepokoju, Dariusz Kamys, Robert Motyka, dziennikarka Marzena Rogalska.
Na pogrzebie Joanny Kołaczkowskiej nie zabrakło również jej przyjaciół z kabaretu "Hrabi". To właśnie na łamach oficjalnego profilu grupy pojawiła się informacja o jej chorobie, a następnie wiadomość o śmierci artystki.
Zobacz także:
Chcesz zobaczyć tę treść?
Aby wyświetlić tę treść, potrzebujemy Twojej zgody, aby TikTok i jego niezbędne cele mogły załadować treści na tej stronie.
