Nowa lekarka z tajemnicą i "Góral", który może stracić pracę. Co nowego w "Na dobre i na złe"?

Sukces Przemka, brawurowa akcja „Górala” i debiut nowej lekarki… Zapraszamy na 648 odcinek ”Na dobre i na złe” (emisja 19 października, środa godzina 20.40) - pełen emocji i niespodzianek! Co tym razem wydarzy się w serialu?
Przemek (Marcin Rogacewicz) będzie miał powód do świętowania, bo wygra konkurs i zdobędzie posadę ordynatora. Doktor Zapała od razu zacznie się jednak obawiać, jak ocenią go koledzy. I w końcu wyzna Zuzie (Julia Kamińska).

Zobacz także: Magda Schejbal w "Na dobre i na złe"! Wiemy, kiedy pojawi się na ekranie. Pokonała Rosati i Żmudę-Trzebiatowską?

- Wszyscy będą mnie porównywać z Wiktorią…
- Będą. Ale wcale nie musisz wypaść gorzej od niej!

Doktor Woźnicka (Emilia Komarnicka) odkryje za to, że dyrektor zatrudnił nowego chirurga: Katarzynę Orłowską (Magdalena Czerwińska). Lekarkę, która niedawno trafiła do szpitala jako pacjentka, próbowała popełnić samobójstwo i... walczy z uzależnieniem od alkoholu! Agata od razu uzna, że jej koleżanka stanowi zagrożenie dla pacjentów. A Orłowska wyzna w końcu, że dostała nową pracę, bo zataiła w CV, że ma problemy. Czy Woźnicka doniesie na nią szefowi – i sprawi, że Kasia straci pracę?

- Mylisz się... już nie piję.
- Jasne... To przecież proste!
- Pomaga, kiedy się widzi jakiś cel. Dowiedziałam się, że jest wakat, aplikowałam, dostałam robotę…
Kaśka stara się, by jej głos brzmiał pewnie, ale Woźnicka jej nie ufa – bo doskonale pamięta, w jakim stanie trafiła niedawno do szpitala jako pacjentka. I w końcu otwarcie koleżankę atakuje.
- Nie przyznałaś się, że masz kilka lat przerwy?
- Szczerze mówiąc, też nie sądziłam, że to będzie aż tak proste…
- Nie wierzę, że to zrobiłaś! Naprawdę jesteś gotowa stanąć do operacji?
- Tego się nie zapomina.
- To chyba nie jest tak jak z jazdą na rowerze… Możesz narazić życie pacjenta!
A Orłowska – choć doskonale wie, że Agata ma rację – w odpowiedzi rzuca, lodowatym tonem:
- Nie sądzisz, że mogę je też uratować? Co, tak ci tu przeszkadzam? Może dlatego, że pamiętam, kto wciąż oblewał anatomię?…

Spore kłopoty czekają także „Górala” (Jan Zmit). Antkowiak, by ratować pacjenta, wykona w karetce kardiowersję - zabieg, którego nie powinien robić bez nadzoru lekarza. Chory przeżyje, ale Jasiek i tak będzie o krok od utraty pracy… a nawet od powrotu do więzienia. Czy Zuza kolejny raz zdoła mu pomóc?

Młody ratownik pojedzie razem z kolegą na wezwanie do mężczyzny, który będzie miał problemy z sercem. Antkowiak od razu zrobi pacjentowi EKG i gdy zobaczy wynik, sięgnie po elektrody… A wtedy jego partner zaprotestuje.

- Co robisz?
- Kardiowersję…
- Nie ma lekarza!
- Wiem, jak się to robi…
- Co z tego? Stracisz uprawnienia!
- Ale może uratuję człowieka…
- A jak go zabijesz?!
Chwilę później Jasiek zabieg jednak wykona – wbrew przepisom – i uratuje dzięki temu kolejne życie. A pacjent dotrze w końcu do szpitala w dobrym stanie. Ale gdy o całej sprawie dowie się Agata i tak wybuchnie afera.

- Wiesz, że przekroczyłeś uprawnienia?!
- Miałem mu dać umrzeć?
- Po to wymyślono standardy, żeby się do nich stosować!
- Czasem trzeba je łamać…
- To złamanie prawa! Nie masz odpowiedniej wiedzy… Pacjent mógł umrzeć w wyniku źle przeprowadzonej pomocy!
Lekarka rzuci chłopakowi ostre spojrzenie - i zapowie, że opisze całe zdarzenie w raporcie. A „Góral” od razu zrozumie, że to oznacza koniec jego pracy w Leśnej Górze… a być może także koniec wolności. I chwilę później, gdy zostaną sami, rzuci z gorzkim uśmiechem do Zuzy:
- To było fajne miejsce, ale czas się z nim pożegnać… Złamałem prawo. No więc i warunki zwolnienia warunkowego... Wsadzą mnie znowu.
- Nie... Przecież ratowałeś pacjenta!
- Zawsze są jakieś okoliczności łagodzące, ale prawo jest prawem…
- Nie może tak być... Nie chcę, żebyś tam trafił! Porozmawiam z Agatą... Ten raport nie powstanie!
Doktor Krakowiak będzie w szoku – gotowa na wszystko, by stanąć w obronie przyjaciela. Jednak Antkowiak, zrezygnowany, pokręci tylko głową:
- Daj spokój, jeśli nie Agata, to napisze go ktoś inny... Za duża odpowiedzialność, tego się nie da zamieść pod dywan…

Czy Jasiek naprawdę straci pracę… oraz wolność?

Tymczasem Stanisławski (Marek Ślosarski) zaproponuje Tretterowi (Piotr Garlicki), by... wrócił do pracy w Leśnej Górze.

Ale nie jako chirurg, tylko „zwykły” lekarz na Izbie Przyjęć, poniżej swoich kwalifikacji. Jak były dyrektor zareaguje na taki pomysł?
Ciekawych zapraszamy przed telewizory!