

Hyatt Regency Sochi
Polscy piłkarze wyruszyli już do Rosji, gdzie będą reprezentować nasz kraj na mistrzostwach świata w piłce nożnej. Po świetnym meczu towarzyskim, jaki zagrali z Litwą, piłkarze oraz ich trener, Adam Nawałka, są pełni nadziei na wyjście z grupy. Sportowcy nie zapominają jednak o treningach. Zaraz po przylocie do Rosji nasze Orły wezmą się do żmudnej pracy. Adam Nawałka zadbał o to, aby czekały na nich iście królewskie warunki!
Zobacz także: Polska, dawaj! Oto 15 t-shirtów na Mundial dla każdego kibica!
Gdzie będą mieszkać polscy piłkarze podczas Mundialu 2018?
Polscy piłkarze zamieszkają w luksusowym, 5-gwiazdkowym hotelu Hyatt, który jest położony blisko centrum Soczi, tuż nad brzegiem Morza Czarnego. Robert Lewandowski oraz jego przyjaciele z boiska będą mogli korzystać z wszystkich udogodnień tego obiektu. Jak wygląda hotel Hyatt w środku? Dowiesz się tego z naszej galerii!
POLECAMY: Tak imprezują polscy piłkarze przed Mundialem! Lewandowska pokazała wszystko ZDJĘCIA
Chcesz raz dziennie dostawać od nas informacje na Facebook Messengera na temat tego co się dzieje u Twoich ulubionych aktorów i artystów? Wystarczy, że klikniesz w ten link.

Polscy piłkarze w Soczi
Usytuowany w samym centrum legendarnego kurortu nad Morzem Czarnym, zaledwie kilka minut od głównych instytucji kulturalnych i rekreacyjnych miasta, portu pasażerskiego, restauracji, luksusowych sklepów, nocnych klubów i innych atrakcji - taki opis można znaleźć na stronie hotelu Hyatt Regency Sochi, w którym będą mieszkali nasi piłkarze.
Polacy mają do dyspozycji nie tylko kryty basen, w którym woda podgrzewana jest przez cały rok, ale także prywatną plażę. Ze względu na to, że hotel usytuowany jest tuż nad Morzem Czarnym, widoki z okna zapierają dech w piersiach... Ale to nie jedyna atrakcja, jaka czeka na naszych sportowców. Sprawdź kolejny slajd!

Wnętrza hotelu robią wrażenie!
Kolejną zaletą tego hotelu nie są tylko luksusowe wnętrza, ale również fakt, że jest on położony w pobliżu ośrodka, gdzie będzie trenowała nasza kadra. Piłkarze dzięki temu nie będą musieli tracić czasu na dojazdy. Ich uwaga skupi się tylko i wyłącznie na budowaniu formy: nie tylko tej fizycznej, ale przede wszystkim psychicznej. Co ciekawe, trener Nawałka już wiosną zadbał o to, aby ośrodek, w którym będą trenowali nasi podopieczni, był dostosowany do ich potrzeb. Jak to zrobił? Odpowiedź na kolejnej stronie!
Zobacz także: Polscy piłkarze nie zapominają o chorych dzieciach! Ten filmik sprawi, że będziesz kochał polską kadrę jeszcze bardziej!

Mundial 2018
Gleb Gutijew to osoba, która była odpowiedzialna za przygotowanie boiska treningowego w bazie Sputnik, gdzie będą trenowali nasi piłkarze. Już wiosną 81-latek dostał ważne zadanie: Adam Nawałka poprosił go, aby murawa była równiejsza niż pole golfowe.
- Trawa ma być gęstsza, wysoka na 24 milimetry. Jego życzenie było dla nas zakonem, czyli rozkazem. Zaraz po wyjeździe polskiej delegacji posialiśmy na boisku 600 kg dodatkowych nasion trawy. Czekam na kolejne polecenia selekcjonera Polaków – czytamy w "Fakcie".
Nasi piłkarze zaraz po przyjeździe do Rosji przetestują boisko. Trzymamy za nich kciuki!



Już we wtorek ( 19 czerwca) Polska zagra pierwszy mecz na Mundialu w Rosji. Zmierzymy się z reprezentacją Senegalu. I choć z naszego obozu dochodzą dobre wiadomości na temat coraz lepszego stanu kontuzjowanego Kamila Glika, Adam Nawałka wciąż ma spory problem. Jaki? Ma dwóch świetnych bramkarzy i musi zdecydować, który z nich stanie w bramce podczas wtorkowego spotkania. Postawi na Wojtka Szczęsnego czy Łukasza Fabiańskiego? Zobacz: To największe polskie ciacha na Mundialu! Wybierz z nami najprzystojniejszego piłkarza! PLEBISCYT DALSZA CZĘŚĆ TEKSTU PONIŻEJ Szczęsny czy Fabiański - kto zagra z Senegalem? Nie jest tajemnicą, że ulubieńcem Adama Nawałki jest Wojciech Szczęsny . To na niego początkowo podczas Euro 2016 we Francji postawił nasz trener. W książce "Tajemnice kadry" można przeczytać, że Łukasz Fabiański , który miał za sobą świetny sezon, był załamany decyzją Nawałki i myślał nawet o tym, żeby zrezygnować z występów w kadrze. Los jednak się odwrócił. Podczas pierwszego meczu na Euro, Szczęsny doznał kontuzji i już do końca rozgrywek to Fabiański bronił naszej bramki. I robił to znakomicie. Choć w meczu z Portugalią nie obronił żadnego rzutu karnego, kibice i tak doceniali jego zaangażowanie podczas całych zawodów. Tak samo jak trener, dla którego Fabiański stał się numerem 1. Teraz jednak sytuacja się zmieniła - Szczęsny nie jest już kontuzjowany i ma za sobą niezły sezon. Choć nie grał tak dużo jak Fabiański, trener Adam Nawałka to w nim widzi bramkarza numer 1 na mundialu w Rosji! - Selekcjoner ma większą słabość do Wojtka, i to chyba widać. Będę zdziwiony, naprawdę bardzo zdziwiony, jeśli z Senegalem wystąpi Fabiański - mówi jeden z jego współpracowników w rozmowie z sport.pl. Sam Adam Nawałka wciąż jest tajemniczy. -...