Rosół z perliczki, naleśniki, czerwony ryż... kebab! Co jedzą piłkarze na Mundialu? Kto korzysta z diety Lewandowskiej?
Rosół z perliczki, naleśniki, czerwony ryż... kebab! Co jedzą piłkarze na Mundialu? Kto korzysta z diety Lewandowskiej?
1 z 5
Chyba każdy jest ciekaw tego, jak wygląda dieta polskich piłkarzy na Mundialu i w czasie innych rozgrywek. Czy jedzą tylko zdrowo, może tylko kulki mocy Ani Lewandowskiej? Jakie są ich ulubione potrawy, a także czy przestrzegają jakiś restrykcyjnych diet?
Zdradzamy Wam cała prawdę o tym, co jedzą i jak się prowadzą reprezentanci Polski w piłce nożnej!
Co jedzą polscy piłkarze?
O to, co jedzą kadrowicze, dba - Tomasz Leśniak główny kucharz Reprezentacji Polski w piłce nożnej. Kilka tygodni przed meczem kucharz leci do danego kraju i hotelu, w którym piłkarze będą mieszkać, by nawiązać współpracę z tamtejszymi kucharzami. Sprawdza certyfikaty żywności i badania świeżości nabiału i mięsa sprowadzane do hotelu.
Co zazwyczaj jedzą w dniu meczu piłkarze?
Oczywiście rosół. Ma nie tylko dać siłę piłkarzom, ale też przynieść szczęście – w to wierzy selekcjoner Adam Nawałka. Od lat rosół zawsze jest gotowany tak samo, czyli na perliczce i giczy cielęcej.
Menu w dniu meczu jest takie samo od lat.
Na śniadanie ryżanka lub jaglanka.
Na obiad poza rosołem – serwowany jest krem z pomidorów, gotowane udka perliczki, pierś z kurczaka, filet z białej ryby i cielęcina. Na stole znajduje się też spaghetti bolognese – to taka przedmeczowa celebra.
Zobacz: Pomysły na jedzenie do pracy. Dietetyczne przekąski
Jako potrzebne węglowodany serwowane są: makarony, kasza jaglana, ryż biały, dziki i czerwony.
Po obiedzie na piłkarzy czekają biała palona kasza gryczana gotowana na mleku kokosowym i tak samo przyrządzany ryż na mleku.
Często serwowana jest szarlotka z minimum ciasta i maximum jabłek. I ulubione danie piłkarzy - naleśniki. Do przygotowania słodkości Leśniak używa tylko 100-procentowej twardej i gorzkiej czekolady.
Hitem są zawsze hamburgery w wersji fit, bez bułki, majonezu, i keczupu. Tylko warzywa i stek ze 100% wołowiny.
Każdy piłkarz ma rozpisaną dietę oraz zalecenia według badań na tolerancję pokarmową... Czy to oznacza, że nie ma żadnych odstępstw i przyjemności z jedzenia dla piłkarzy? Kiedyś Lewandowski jadł czekoladowe batony i popijał je mlekiem. A teraz...
Czytaj na następnej stronie.
Zobacz: Jaka jest ulubiona potrawa Roberta Lewandowskiego? To gotuje mu Ania po treningach!
2 z 5
Trener pilnuje wagi zawodników. Na początku zgrupowania zarządza ważenie i za dodatkowe kilogramy są kary. Wszyscy piłkarze przeszli badania na tolerancję pokarmową. Potem piłkarze dostają listę rzeczy, które jedzą i co powinni wyeliminować z jadłospisu.
Każdy debiutant w kadrze musi przynieść wyniki swoich badań i pod to jest układana jego dieta.
Lewandowski, kiedy grał w Lechu Poznań, na śniadanie pijał mleko, a potem jadł batony czekoladowe. Dziś mleka nie pije ani kropli. A zamiast batonów je kulki mocy :).
Na dietę zaczął zwracać uwagę po drugim roku gry w Bundeslidze. Teraz je deser przed obiadem, by uniknąć zakwaszenia mięśni, a posiłki kończy białkiem. Wszystko według zaleceń żony. Anna Lewandowska przed euro 2016 miała bardzo duży wpływ na to, co jedzą polscy reprezentanci. Z jej rad korzystała wtedy połowa piłkarzy z kadry. Do tej pory Linetty oraz kilku innych kadrowiczów korzystają z zaleceń Lewandowskiej i jej diet.
3 z 5
Anka się na tym zna. Przeszedłem na jej dietę na pół roku przed turniejem, by wycisnąć siebie na maxa. Momentami musiałem odstawić prawie całe jedzenie. Wytrzymują tylko ci, którzy chcą się poddać takiemu rygorowi – powiedział w książce „Tajemnice kadry” Sławomir Peszko.
Ale to nie Lewandowscy byli pionierami w promowaniu w kadrze zdrowego odżywiania.
Pierwszy był Jakub Rzeźniczak. Na zgrupowania przywoził książki o dietach bez pszenicy, glutenu czy owoców. I przekonywał do nich innych piłkarzy.
4 z 5
Co jedzą piłkarze na długich zgrupowaniach? We Francji wymknęli się na sushi.
- Było bardzo średnie. Ale czasem potrzebujesz zjeść coś innego dla samej świadomości zmiany – powiedział Sławomir Peszko, który razem z Łukaszem Fabiańskim i Łukaszem Piszczkiem wybrali się niby na kawę, a wylądowali na japońskim jedzeniu w czasie Euro 2016 we Francji.
Kto zatem nie przestrzega diety?
Artur Jędrzejczyk! Obrońca w kadrze jest miłośnikiem kebabu, lubi też zjeść "chińczyka" przed meczem. Goni go Wojciech Szczęsny, który też nie odmówi przed meczem kebaba. A żeby zdenerwować Anię - je przy niej snickersa :).
Lubię jeść co mi smakuje i przed meczem jem często naleśniki Leśniaka – powiedział Szczęsny.
Zdarzyło się, że zamawiał też pizzę. Ale ostatnio Szczęsny bardziej dba o formę i to, co je. Dlatego lepiej wygląda.
5 z 5
Jest kilku piłkarzy, którzy po zgrupowaniu wracają do tradycyjnego polskiego jedzenia. Wyjątkiem jest Arkadiusz Milik, który stał się największym fanatykiem zdrowego odżywia. Teraz tylko kiełki, soja, szpinak, a kiedyś królowała przecież u niego śląska rolada. W domu w Neapolu gotuje głównie jego dziewczyna Jessica Ziółek, ale tylko dietetycznie i zdrowo.
Za to Łukasz Piszczek przynaje, że jego słabością w domu jest jedzenie ziemniaków.
Kamil Glik kocha, kiedy jego żona Marta gotuje mielone, robi mizerię i ukochane schabowe! A Karol Linetty zawsze zje zestaw swojej babci Frani: schabowy, ziemniaki i buraczki!