Mówią, że to "Król skandali". Emerytowany władca Hiszpanii Juan Carlos I za bardzo lubi korzystać z uroków życia?
Mówią, że to "Król skandali". Emerytowany władca Hiszpanii Juan Carlos I za bardzo lubi korzystać z uroków życia?
Uwiódł tysiące kobiet, wywołał dziesiątki skandali obyczajowych, chętnie chwalił się, że po ulicach Madrytu jeździ na swoim harleyu-davidsonie bez kasku. Król Juan Carlos I Burbon (82 l.) to jeden z najbarwniejszych monarchów Europy. Niestety, poza romansami i ryzykiem lubił też luksus, a pieniądze, jak się wydaje, zdobywał nie zawsze w legalny sposób. Temu właśnie przygląda się sąd.
Zobacz także: Tak księżna Diana wyglądała zaraz po wypadku. Wstrząsająca relacja świadków
Wypadek z bratem
Bohaterem pierwszego skandalu stał się w wieku 18 lat. Jak zapewnia – przypadkiem. Kiedy pokazywał rewolwer swojemu młodszemu bratu, postrzelił go. Ze skutkiem śmiertelnym.
Wydarzenie to do dziś budzi kontrowersje, bo zdaniem niektórych przyszły król był zazdrosny o młodszego Alfonsa, który bardziej od niego przejawiał zdolności przywódcze i mógł stanąć na jego drodze do tronu. A to właśnie Juan Carlos miał obiecaną koronę, a na tronie widział go sam dyktator Hiszpanii, generał Francisco Franco. Hiszpanie szybko puścili ten incydent w niepamięć, nadszedł bowiem rok 1975, w którym Franco umarł. Dwa dni po jego śmierci najwyższą władzę w państwie objął Juan Carlos. Wstąpił na tron i, zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami z dyktatorem, przywrócił w kraju monarchię, co dla zmęczonych trwającą pół wieku dyktaturą Hiszpanów oznaczało oddech i wytęsknioną demokrację.
Przez lata Juan Carlos I postrzegany będzie jako wybawca. Niestety lista jego zasług dla ojczyzny kończy się wkrótce po tym wydarzeniu.
Słabość króla do kobiet
Obejmując tron, Juan Carlos I był już od 13 lat mężem greckiej księżniczki Sophie, z którą doczekał się trójki dzieci: Eleny, Cristiny oraz swojego późniejszego następcy Felipe.
Ojcostwo sprawiało mu ogromną przyjemność. Małżeństwo – zdecydowanie mniejszą. Uchodzącemu za symbol seksu królowi nie w smak była wierność. Hiszpańska dziennikarka Pilar Eyre doliczyła się półtora tysiąca kochanek króla. Sama również uchodziła za jedną z nich, choć zapytana o romans z władcą stwierdziła: „To nieprawda. Niestety, bo uważam, że jest bardzo przystojny”.
Eyre zdradziła też, że rozczarowana niewiernością króla żona już od 1976 nie dzieli z nim łoża. „Czuje się zdradzona i zraniona przez małżeństwo, które okazało się tragedią. Król jej nawet nie lubi”, dodała.
Ale dba o pozory. Jedną ze kochanek, z którą spędzał upojne chwile na jachcie, na widok zbliżającej się małżonki kazał wypchnąć za burtę. Kochance na szczęście żadna krzywda się nie stała, a Sophie nie przyłapała męża na niewierności.
Juan Carlos próbował poderwać nawet młodziutką księżną Dianę, która przyznała później, że był on wyjątkowo natarczywy w zalotach.
Gdyby skandale króla ograniczały się do romansów, Hiszpanie byliby w stanie mu wybaczyć. Niestety posunął się o jeden krok za daleko.
Miarka się przebrała na polowaniu
Król bowiem kocha nie tylko kobiety, lecz także polowania. I ostatecznie wizerunkowo poległ właśnie na jednym z nich. W 2012 wybrał się na safari do Botswany, za które hiszpańscy podatnicy zapłacili 40 tys. euro. Borykający się z kryzysem gospodarczym Hiszpanie o wyprawie dowiedzieli się przypadkiem. Na wieść o jej kosztach wpadli w furię. Król przeprosił ich publicznie, a dwa lata później abdykował, ale to wciąż nie koniec jego skandali.
Poza praniem pieniędzy i oszustwami podatkowymi oskarżany jest o przyjęcie setek milionów dolarów łapówek. Sprawę bada hiszpański sąd najwyższy. Juan Carlos I jest skończony: jego syn król Felipe VI zerwał z nim kontakty, zrzekł się spadku i odebrał ojcu królewską emeryturę.
Czy król podniesie się po raz kolejny?
Zobacz także: Skandal w rodzinie królewskiej! Królowa pomagała Karolowi ukryć romans!?
Przystojny król miał duże powodzenie u płci pięknej
Księżna Diana i król Juan Carlos I