Finał Eurowizji był bardzo emocjonujący, ale zawsze najwięcej dyskusji wzbudza głosowanie i rozkład punktów. Jak się okazało Polska znalazła się w podobnej sytuacji jak w zeszłym roku, ponieważ otrzymała dużą liczbę punktów od widzów. Niestety głosowanie jurorów zaprzepaściło nasze szanse na wysoką pozycję. Zobacz: Eurowizja 2015: Monika Kuszyńska straciła sporo punktów przez głosowanie jurorów

Reklama

Monika Kuszyńska jest jednak przeszczęśliwa, że mogła wziąć udział w tym festiwalu i zaprezentować swoją twórczość. Na scenie dała z siebie wszystko i jest dumna z tego jak to wyszło. Nie ukrywa jednak, że był to ogromny wysiłek fizyczny i psychiczny. Artystka pomimo, że przebywa jeszcze w Wiedniu to już udzieliła pierwszego wywiadu dla Polskiego Radia, gdzie skomentowała ostateczny wynik:

Nie nastawiałam się na to, że wejdziemy do finału. Ale jest to rzeczywiście przykre, chciałoby się ciut więcej tych punktów otrzymać. Z tego co wiem, w głosowaniu publiczności mieliśmy dużo lepsze wyniki. Nie mam żalu, było to dla mnie ciekawa przygoda, ekstremalne wyzywanie. To było wielkie fizyczne wyznanie. Przez ten tydzień, każdego dnia, dwa razy dziennie musieliśmy przepracować całe show, które później oglądaliśmy na koniec. Każda z tych prób wyglądała tak jak finałowe show, to że wytrzymałam to, jest wielkim sukcesem. […] Wiem, że jest rozczarowanie, ale wiem, że Państwo wierzyli we mnie i czujecie, że ten występ był dobry.

Wyznała też czy miała jakiekolwiek kompleksy związane z tym, że występowała na wózku inwalidzkim:

Powiem szczerze, że na scenę weszłam ta bez kompleksów. Nie jestem gorsza, słabsza, musiałam do tego dojrzeć przez 9 lat. Jest to coś dla mnie dużego, wielu ludzi potrzebuje takiego przykładu. […] Nikt na tej scenie nie pojawił się na wózku. A ja przez wszystkie lata na scenie w Polsce chcę pokazywać, że to nie ma znaczenia, że jeżdżę na wózku. On jest częścią mojej codzienności. Ale nadal śpiewam, bo to kocham.

I tak gratulujemy świetnego występu!

Zobacz na Polki.pl: Wielki sukces Moniki Kuszyńskiej na Eurowizji

Zobacz także
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama