Doskonale wie, jak wywołać skandal i sprawić, by jej nazwisko nie schodziło z pierwszych stron gazet i internetowych portali! Doda jest mistrzynią kontrowersji – każda jej odważna kreacja, wypowiedź jest zawsze szeroko komentowana. Nic dziwnego, bo dla Doroty Rabczewskiej słowo tabu nie istnieje. Niedawno wyszło na jaw, że piosenkarka już niemal rok temu rozstała się z mężem Emilem Stępniem. Byli małżonkowie, przez szacunek do siebie, powody rozstania postanowili zachować w tajemnicy. Wokalistka zdradziła jedynie, że to ona podjęła tę trudną decyzję. Co więcej, zapewniła, że w grę nie wchodziła zdrada, ani nowa miłość, w co jednk nie wszyscy jej fani wierzą. Powód? Ostatnio media obiegły zdjęcia Dody, na których gwiazda spaceruje za rękę z producentem i aktorem dubbingowym Maxem Hodgesem. Paparazzi przyłapali ich na jednej z warszawskich ulic, gdy wracali razem do domu. Na pierwszy rzut oka widać, że świetnie się czują w swoim towarzystwie, a Doda u jego boku znów się uśmiecha.

Reklama

Doda znów jest zakochana?

Niedługo po ogłoszeniu rozstania z Emilem Stępniem pojawiły się plotki, że serce Doroty znów jest zajęte. Te spekulacje podgrzał spólny wyjazd piosenkarki i amerykańskiego aktora na Mazury, który wywołał w sieci lawinę spekulacji na temat nowego związku artystki. W końcu Doda odniosła się do tych plotek i wymownie napisała na Instagramie:

Ufamy pozorom i własnym domysłom, wierząc w plotki często raniąc. Wiem i rozumiem że niektórzy za wszelką cenę chcieliby bym była od razu w związku…ale tak to nie działa. Jestem teraz szczęśliwa, ciesząc się życiem - po prostu.

Ostatnio Doda w rozmowie z Party.pl skomentowała relację z przystojnym Amerykaninem. Czy z Maxem naprawdę łączy ją coś więcej niż przyjaźń?

Nie czuję się w obowiązku prosić kogoś, czy mogę być szczęśliwa. Jako singielka, jestem i cieszę się życiem, po prostu . (...) Jestem singielką. (...) Lubię ten stan, kiedyś się go bardzo bałam, bo wydawało mi się, że to się wiążę z samotnością. Ja już jestem sama rok - dodała gwiazda.

Doda zdradziła liczbę partnerów seksualnych!

Teraz Doda znów zaskoczyła swoich fanów. Na Instagramie opublikowała zdjęcia w bardzo seksownej stylizacji – gorsetowym topie i wyjątkowo kusych szortach eksponujących jej zgrabną pupę. Artystka przyznała, że z premedytacją emanuje swoją seksualnością, ale jest to tylko jej wizerunek sceniczny. W życiu prywatnym jest bardziej powściągliwa. Przy okazji podzieliła się ze swoimi wielbicielami bardzo intymnym wyznaniem. Przyznała, ile miała partnerów seksualnych!

Jestem bardzo odważna w wyrażaniu siebie, w przeciwieństwie do mojego życia prywatnego, gdzie jestem bardzo nieśmiała. Do tego jestem totalną konserwą w kwestiach damsko-męskich, moje życie seksualne moim zdaniem jest „żenujące” (śmiech). Ja w wieku 37 lat moich partnerów seksualnych jestem w stanie policzyć na palcach dwóch rąk. Nie chciałabym zostać teraz królową Tindera, bo tego nie czuję, ale na scenie mam swoje alter ego i lubię taką eksplozję seksualności… – napisała Doda.

Reakcje fanów gwiazdy były natychmiastowe!

Zobacz także

"Nie ważna ilość, ważna jakość",
"Krowa co dużo muczy, mało mleka daje. ???? Tak to zawsze jest",
"Cholernie mądra i konkretna. Uroda wypracowana. Masz starą duszę a wizualnosc współczesną dlatego jest problem z facetami. Musisz mieć mlodszego faceta z powerem, który mial pełną rodzinę i dobre wzorce wtedy sobie z Tobą poradzi", pisali.

Doda podzieliła się z fanami wyjątkowo intymnym wyznaniem. Pierwszy raz głośno przyznała, ilu miała partnerów seksualnych. Ich liczba była dla fanów artystki sporym zaskoczeniem.

Doda wydała niedawno swój nowy singiel. Piosenkę "Don't wanna hide", promującą jej film "Dziewczyny z Dubaju", artystka zaprezentowała podczas festiwalu w Sopocie.

East News

Plotkuje się, że Doda znów jest zakochana. Rzekomo jej nowym partnerem miał być amerykański producent Max Hodgens. Artystka jednak zdementowała te pogłoski i ogłosiła, że jest singielką.

Reklama

Reklama
Reklama
Reklama