Reklama

Wybory Miss Universe 2015 zbliżają się wielkimi krokami. Myli się jednak ten, kto uważa że taki konkurs piękności jest utrzymany z dala od jakiejkolwiek polityki i spraw państwowych. Historia jednej uczestniczki, a mianowicie Miss Libanu - Saly Greige, mocno zaskakuje. W sieci pojawiło się niedawno selfie wraz z innymi uczestniczkami, wykonane przez Miss Izraela - Doron Matalon. Co w tym dziwnego? Nie od dziś wiadomo, że Liban i Izrael od 2006 roku są w stanie wojny, a obywatelom Libanu nie można kontaktować się z Izraelczykami, za co grozi kara więzienia.

Reklama

Zobacz: Marcela Chmielowska odpowiada po angielsku na Miss Universe. Tak promuje Polskę

O sprawie napisały amerykańskie media. Obywatele Libanu chcą wycofania swojej miss z udziału w konkursie. Zabrzmiało to groźnie, dlatego piękna Saly postanowiła wyjaśnić całą sytuację:

Od pierwszego dnia zgrupowania uważałam, by nie robić sobie żadnych zdjęć z Miss Izraela, która kilkakrotnie chciała sfotografować się ze mną. Kiedy przygotowywałam się do sesji z dziewczynami z Japonii i Słowenii, Miss Izraela wskoczyła nam w kadr i sama zrobiła zdjęcie umieszczając je w serwisach społecznościowych - tłumaczy

Miss Izraela nie ma sobie nic do zarzucenia.

Zobacz: Najpierw narodowa, a teraz na wielki finał - Chmielowska pokazała najważniejszą kreację na Miss Universe

Miss Libanu:

Reklama

Polska Miss przygotowuje się do Miss Universe:

Reklama
Reklama
Reklama